I dlatego warto włączyć w swoją dietę ryby morskie - a z doświadczenia wiem, że Polacy jedzą ich o wiele za mało.
» przejdź do wątkuForum dyskusyjne
powrót
Wszystkie posty użytkownika Domatorka
|
|
Jesli chodzi o wzmacnianie zdrowia zimą, to już od wielu lat łykam tran, który ze względu na zawarte w nim alkoglicerole i kwasy omega-3 świetnie wspomaga układ immunologiczny. Poza tym warto hartować ciało naprzemiennymi, ciepłymi i zimnymi prysznicami, żeby przygotować je na mrozy.
» przejdź do wątkuBalsamy do ciała są bardzo ważne (można zrobić peeling przed ich użyciem, żeby lepiej się wchłaniały), ale równie ważne jest nawilżanie skóry od wewnątrz.
» przejdź do wątkuTeraz taki okres, że niewiele potrzeba, żeby człowieka rozłożyło. Najważniejsze to starać się prowadzić w miarę regularny tryb życia, wysypiać się i hartować organizm. Sam suplement to za mało, ale w połączeniu z odpowiednim trybem życia na pewno będzie bardzo pomocny. A na wzmocnienie odporności polecam rybie oleje (np. biomarine), zawierają lipidy wspierające nasz układ immunologiczny.
» przejdź do wątkuProdukty zawierające węglowodany (czyli np. ziemniaki, makaron, pieczywo) są tuczące - słyszymy ciagle. To nie do końca prawda. O tym decyduje wpływ danego produktu na poziom cukru we krwi, czyli jego indeks glikemiczny (IG). Im ten wskaźnik jest wyższy, tym wahania poziomu cukru są większe. Ma to duże znaczenie dla wzrostu wagi. Gdy poziom cukru nagle spada, zaczynasz odczuwać silny głód. Chętnie sięgasz wtedy po słodycze i smakowite przekąski. Natomiast produkty o niskim indeksie nie wywołują podobnych reakcji. Poziom cukru nie ulega większym wahaniom, więc i napady nagłego głodu ci nie grożą.
[b:024ae0c536]Pamiętaj![/b:024ae0c536]
Im krócej gotujesz, tym indeks niższy. Dlatego makaron al dente jest mniej tuczący niż rozgotowany, a ziemniaki gotowane „chudsze” od pieczonych.
» przejdź do wątku[b:024ae0c536]Pamiętaj![/b:024ae0c536]
Im krócej gotujesz, tym indeks niższy. Dlatego makaron al dente jest mniej tuczący niż rozgotowany, a ziemniaki gotowane „chudsze” od pieczonych.
[b:895c5296ad]andy54[/b:895c5296ad] - tłuszcze powinny stanowić jedynie 30 % dostarczanej organizmowi energii, natomiast tłuszcze zwierzęce nie więcej niż 10 %. Przy podanych przez Ciebie ilościach spożywanych tłuszczów, nie dziwi fakt osiągniętych wyników profilu lipidowego krwi. Przedstawione przez Ciebie wyniki pokazują bardzo niekorzystny stosunek tzw. złego cholesterolu LDL do dobrego. Nie wiem jak długo Twoja dieta wyglądała w ten sposób, ale jednak przez jakiś czas musiałeś "pracować" na takie niekorzystne wyniki krwi.
Podwyższeniu poziomu cholesterolu LDL sprzyja również stres. Bezpośrednio nie powiedziałeś czy byłeś na niego narażony, ale (tu cytuję) [quote:895c5296ad]pracować mogłem ponad ludzkie siły[/quote:895c5296ad] wydaje się, że czasami mogłeś znajdować się pod jego wpływem.
Brak aktywności fizycznej, niestety również sprzyja podwyższeniu poziomu cholesterolu. Wyraźnie mówisz, że Twoja aktywność fizyczna nie była regularna.
Do tego mogą dochodzić nałogi tj. nikotynizm, które nie służą naszemu cholesterolowi.
Jak widzisz różne czynniki mogą sprzyjać podwyższeniu poziomu cholesterolu LDL. Przychylę się jednak do opinii lekarzy, że w głównej mierze zaważyła Twoja, nastawiona na tłuszcze zwierzęce, dieta.
Natomiast, za wysoka podaż białka w diecie niestety obciąża nerki i sprzyja podniesieniu ciśnienia krwi.
[b:895c5296ad]andy54[/b:895c5296ad] Zawał masz już za sobą. Teraz pozostaje zastanowić się, co możesz zmienić w swoim codziennym życiu by zachować dobry stan zdrowia i nie dopuścić już więcej do zawału.
» przejdź do wątkuPodwyższeniu poziomu cholesterolu LDL sprzyja również stres. Bezpośrednio nie powiedziałeś czy byłeś na niego narażony, ale (tu cytuję) [quote:895c5296ad]pracować mogłem ponad ludzkie siły[/quote:895c5296ad] wydaje się, że czasami mogłeś znajdować się pod jego wpływem.
Brak aktywności fizycznej, niestety również sprzyja podwyższeniu poziomu cholesterolu. Wyraźnie mówisz, że Twoja aktywność fizyczna nie była regularna.
Do tego mogą dochodzić nałogi tj. nikotynizm, które nie służą naszemu cholesterolowi.
Jak widzisz różne czynniki mogą sprzyjać podwyższeniu poziomu cholesterolu LDL. Przychylę się jednak do opinii lekarzy, że w głównej mierze zaważyła Twoja, nastawiona na tłuszcze zwierzęce, dieta.
Natomiast, za wysoka podaż białka w diecie niestety obciąża nerki i sprzyja podniesieniu ciśnienia krwi.
[b:895c5296ad]andy54[/b:895c5296ad] Zawał masz już za sobą. Teraz pozostaje zastanowić się, co możesz zmienić w swoim codziennym życiu by zachować dobry stan zdrowia i nie dopuścić już więcej do zawału.
A wiecie, że łyżeczka tranu z dorsza dziennie może
zapobiegać depresji - tak twierdzą norwescy naukowcy :)
» przejdź do wątkuzapobiegać depresji - tak twierdzą norwescy naukowcy :)
Sprawa wysokiego cholesterolu dotyczy sporej grupy osób. Wysoki cholesterol i trójglicerydy są wynikiem przede wszystkim nieprawidłowej diety, siedzącego trybu życia i związanej z tym otyłości. Więcej: domzdrowia.pl/poradniki/wygraj-z-cholesterolem/ Czy jednak wiemy w jaki sposób można skutecznie obniżyć już podwyższony poziom cholesterolu?
» przejdź do wątku