U mnie królują konfitury. Zrezygnowałam ostatnio ze słodyczy i zaczęłam dodawać konfitury do jogurtów, owsianki i owoce. Są super na eterno na przykład, konfitura pomarańczowa czy truskawka z czekoladą. Dla mnie przepyszne i jak taki deser jem rano, potem nie korci mnie już do słodkości ;)
Forum dyskusyjne
powrót
Wszystkie posty użytkownika kamilasmolna
U mnie królują konfitury. Zrezygnowałam ostatnio ze słodyczy i zaczęłam dodawać konfitury do jogurtów, owsianki i owoce. Są super na eterno na przykład, konfitura pomarańczowa czy truskawka z czekoladą. Dla mnie przepyszne i jak taki deser jem rano, potem nie korci mnie już do słodkości ;)
|
|
|
Jeśli rejon Warszawa to polecam bardzo klinikę Krajewski. Usuwałam tam tatuaż i bardzo sobie chwalę :) Bezproblemowo i skutecznie, a usunąć musiałam kolorowy więc był stres...
Wow dużo 8kg :) Nie jest łatwo utrzymać dyscyplinę niestety. Ja miałam najgorszy problem ze słodyczami, ale zaczęłam kombinować i zdrowsze słodycze robić sama, np. zamawiam dobrej jakości syrop klonowy, bakalie, czipsy - oparte na bardzo dobrych składnikach, ale wiadomo też nie można bezkarnie jeść dużo ilości i takich produktów, więc jakoś próbuje to wypośrodkować :)
Udało mi się zrzuci 3 kg w ciągu niecałego miesiąca :)
Ja brałam Neoglandynę :) Ogólnie to miałam problem z suchością skóry i suche też zaczęły robić się włosy. I mnie idealnie ta suplementacja pomogła.
» przejdź do wątkuWow, super te chipsy! Z jarmużem mam mniej przyjemne doświadczenia niestety, źle się po nich czułam.
Polecam bardzo zieloną herbatę. U mnie zawsze się sprawdza na układ trawienny. Dla urozmaicenia dodaję często np. pomarańcze w syropie - bardzo fajne połączenie :)
Zgadzam się z koleżanką wyżej. A gdzie kupujesz takie eko produkty, bo jak się regularnie kupuje to już najlepiej w stałych miejscach.
mm ja kupuję je na Grochowskiej 173 dokładnie, ale jest też kilka innych miejsc na Bronowskiej 16 na pewno jeszcze, bo czasem tam kupuję.
Ja miałam zawsze problem z ograniczeniem słodyczy i sięgam po te "zdrowsze", gdzie nie znajdziemy syropu glukozowo-fruktozowego na przykład kupuje różnego rodzaju słodzidła, m.in. trzcinowy, kokosowy, palmowy. Dietetyczka mówiła, że są dobre więc zaufałam. Oczywiście nie można przesadzać z ilością, ale jak 2-3 łyżeczki na dzień takiego cukru dodam do kawy czy potrawy - chyba nic się nie stanie...
Ja miałam strasznie wysuszoną skórę i niestety przenosiło się to też na włosy, odżywki nie pomagały... koszmar. Jednak po odpowiedniej suplementacji, problem ustąpił ;))
Kiedyś jeden mądry człowiek powiedział mi, że czy ktoś będzie podwyższony cholesterol decyduje granica, którą kilkanaście lat temu ustalili sobie lekarze. Bierze się leki na cholesterol, które powodują więcej szkody niż pożytku. Złotym środkiem jest odpowiednia dieta, wyeliminujcie mięso, z którego biorą się wszystkie choroby i zobaczycie, że będziecie zdrowsi ;)
» przejdź do wątkuTeż paliłam VaBanque, rzeczywiście mają lepszy skład niż inne marki papierosów. Ja nie palę już kilka lat, rzuciłam dla chłopaka ;) Zawsze jakiś powód do rzucenia się znajdzie! Myślcie pozytywnie ;)
Malwino, a co zamawiasz na Swojskiej Piwniczce? Z ciekawości przejrzałam, rzeczywiście ciekawe produkty mają ;) Słodycze prezentują dobry skład ;)
malwinamac napisał/a:
Apropo miodu, też o tym słyszałam. Na przykład ja piję dużo kawy, zawsze dawałam do niej cukier (biały, wiem najgorszy), później zaczęłam go zastępować miodem a teraz nawet żeby nie spożywać tyle miodu, daję syrop klonowy - jest bardzo dobra. Ja akurat zamawiam na stronie Swojska Piwniczka, dobre ceny mają + dobre składniki. Zwracajcie też uwagę na to, że wcale nie wszystkie BIO profukty, bezglutenowe mają dobry skład. Nie dajcie się zmylić
Ku pocieszeniu, dodam, że organizm do nowych nawyków żywieniowych przyzwyczaja się 2 tygodnie! I to serio działa, przynajmniej na mnie
malwinamac napisał/a:
Apropo miodu, też o tym słyszałam. Na przykład ja piję dużo kawy, zawsze dawałam do niej cukier (biały, wiem najgorszy), później zaczęłam go zastępować miodem a teraz nawet żeby nie spożywać tyle miodu, daję syrop klonowy - jest bardzo dobra. Ja akurat zamawiam na stronie Swojska Piwniczka, dobre ceny mają + dobre składniki. Zwracajcie też uwagę na to, że wcale nie wszystkie BIO profukty, bezglutenowe mają dobry skład. Nie dajcie się zmylić
Ku pocieszeniu, dodam, że organizm do nowych nawyków żywieniowych przyzwyczaja się 2 tygodnie! I to serio działa, przynajmniej na mnie
malwinamac napisał/a:
Apropo miodu, też o tym słyszałam. Na przykład ja piję dużo kawy, zawsze dawałam do niej cukier (biały, wiem najgorszy), później zaczęłam go zastępować miodem a teraz nawet żeby nie spożywać tyle miodu, daję syrop klonowy - jest bardzo dobra. Ja akurat zamawiam na stronie Swojska Piwniczka, dobre ceny mają + dobre składniki. Zwracajcie też uwagę na to, że wcale nie wszystkie BIO profukty, bezglutenowe mają dobry skład. Nie dajcie się zmylić
Ku pocieszeniu, dodam, że organizm do nowych nawyków żywieniowych przyzwyczaja się 2 tygodnie! I to serio działa, przynajmniej na mnie
malwinamac napisał/a:
Apropo miodu, też o tym słyszałam. Na przykład ja piję dużo kawy, zawsze dawałam do niej cukier (biały, wiem najgorszy), później zaczęłam go zastępować miodem a teraz nawet żeby nie spożywać tyle miodu, daję syrop klonowy - jest bardzo dobra. Ja akurat zamawiam na stronie Swojska Piwniczka, dobre ceny mają + dobre składniki. Zwracajcie też uwagę na to, że wcale nie wszystkie BIO profukty, bezglutenowe mają dobry skład. Nie dajcie się zmylić
Ku pocieszeniu, dodam, że organizm do nowych nawyków żywieniowych przyzwyczaja się 2 tygodnie! I to serio działa, przynajmniej na mnie
malwinamac napisał/a:
Apropo miodu, też o tym słyszałam. Na przykład ja piję dużo kawy, zawsze dawałam do niej cukier (biały, wiem najgorszy), później zaczęłam go zastępować miodem a teraz nawet żeby nie spożywać tyle miodu, daję syrop klonowy - jest bardzo dobra. Ja akurat zamawiam na stronie Swojska Piwniczka, dobre ceny mają + dobre składniki. Zwracajcie też uwagę na to, że wcale nie wszystkie BIO profukty, bezglutenowe mają dobry skład. Nie dajcie się zmylić
Ku pocieszeniu, dodam, że organizm do nowych nawyków żywieniowych przyzwyczaja się 2 tygodnie! I to serio działa, przynajmniej na mnie
Konkurs. Wygraj zestaw wartościowych olejów!