Z czego słynie kuchnia francuska? Ślimaki, żaby, ostrygi, pieczone kasztany, chrupiące bagietki, sery, kogut w winie i same wina, szampan? Nie sposób wymienić najbardziej znanych w świecie specjałów kuchni francuskiej. Lista produktów byłaby zbyt długa. Co z tego wynika? Chyba to, iż kuchnia ta podbiła serca ludzi na całym świecie i cieszy się wysoką pozycją wśród najbardziej cenionych. Świadczy to też o tym, iż kuchnia francuska jest jedną z bardziej różnorodnych kuchni europejskich. Każdy region szczyci się innymi przysmakami i bardzo trudno ustalić jest choćby kilka dań, które grałyby pierwsze skrzypce na stołach Balzaka, Brigitte Bardot, de Gaulle'a, Louis de Funés'a, czy Sarcozy'ego. Przedstawimy wybrane
|
|
Jest to prawdziwa uczta składająca się z przystawki (entrée), dania głównego, serów, deseru i kawy. Zupy, mimo iż tutejsza kuchnia poszczycić się może szeregiem aromatycznych wywarów nie stanowią obowiązkowego elementu obiadu. Taką zupą godną polecenia jest ceniona bouillabaisse - złoty wywar podawany z półmiskiem gotowanych w nim owoców morza z dodatkiem maleńkich grzanek z wiejskiego chleba i ostrego sosu na bazie czosnku - rouille (rdza). Jako entrée Francuzi często jadają sałatki np. salade nicoise, która w swoim składzie zawiera fasolkę, oliwki, anchois i paprykę. Równie często podawane są ślimaki np. po burgundzku - z pieczarkami, boczkiem, świeżą szalotką i to wszystko duszone w czerwonym winie lub przepyszne zapiekanki - cassoulet, z sera, baraniny i innych pysznych składników, które przez długie gotowanie przechodzą swoimi smakami i dla każdego amatora tutejszej kuchni stanowią pozycję wręcz obowiązkową. Jako danie główne może zostać podany słynny kogut w winie lub aromatyczna bouef bourguignon - soczysta wołowina przyrządzona po burgundzku lub veau flamande - cielęcina duszona z suszonymi śliwkami i morelami. Wybór potraw jest imponujący a wszystkie mają wspólną cechę - mimo prostoty są niezwykle wyrafinowane.
Desery stanowią oddzielny smakowity temat. Któż nie słyszał o wspaniałym créme bruleé - pachnącym kremie rozpływającym się pod karmelizowaną skorupką, francuskich tartach i pachnących naleśnikach crepes. Francuskie desery zawojowały świat na równi z lokalnymi winami, pieczywem i serami. A jeśli chodzi o sery, prezydent Charles de Gaulle podczas wydawania kolejnego zarządzenia ponoć dramatycznie powiedzieć "Jak można rządzić krajem, w którym jest 400 gatunków sera?" i to jest prawda. Francuzi jak nikt inny na serach się znają i umieją je jeść. Można je spożywać zarówno do obiadu jak i na deser, popijając francuskim winem. Jeśli to aromatyczny, ostry roquefort, to w naszym kieliszku powinno gościć słodkie wino muscat lub sauterne z Bordeaux. Często podczas wycieczek organizowane są dla turystów specjalne degustacje serów. Tam znawcy doradzają jak sery jeść i z jakim winem najlepiej je podawać by wydobyć całą ich głębie i aromat.
Wędrówkę po francuskiej kuchni porównać można ze zwiedzaniem Luwru. Za każdym zakrętem czeka coś nowego, wyrafinowanego i eleganckiego. Cała Francja właśnie taka jest, elegancka a jednocześnie subtelna i prosta.