Dzisiaj jest: Czwartek, 28.03.2024 Imieniny: Anieli i Sykstusa



Ilość przepisów kulinarnych w serwisie: 5865

Forum dyskusyjne

Forum - Chcę schudnąć


  | 1 | 2 | 3 |  

powrót

Facet 37 lat, 180 cm, 81 kg, Efekt jojo po sporym spadku wagi

Goster




Skąd: Łódź
Dołączył: 22.03.2018
Posty: 15


No dobrze, ale w takim razie co radzisz. (Poza badaniami) Ile mam jeść i dokąd tyć by potem móc redukować wagę?

 Jeśli tak jak piszesz popsułem sobie metabolizm to znów podobne pytanie - jak jeść by go naprawić? Jakiś kres tycia? (Bo przy spozywaniu 2500 kcal za chwle nie będę mógł sie ruszać:)

 

 

GoSter

NutriAdvicerka
moderator



Skąd: Warszawa
Dołączyła: 16.03.2009
Posty: 412

Przepisy: 34

Pomogła: 24



Zachowaj taką dawkę dzienną kalorii aby nie wywoływało to frustracji z przybierania na wadze, a jednocześnie nie możesz absolutnie się głodzić, bo zawsze kończy się to efektem jo-jo.

Sam widzisz, że coś jest nie tak jeśli Twoje całkowite niepowodujące przybieranie na wadze dzienne zapotrzebowanie kaloryczne jest blisko 1/4 większe. Wesprzyj się tipami, które Ci poleciłam.

 


Goster napisał/a:
Jeśli tak jak piszesz popsułem sobie metabolizm to znów podobne pytanie - jak jeść by go naprawić? Jakiś kres tycia? (Bo przy spozywaniu 2500 kcal za chwle nie będę mógł sie ruszać
Nie używaj określenia "popsułem sobie metabolizm" bo wiele czynników wpływających na coś takiego jest od Ciebie niezależne, czasami to może być impuls środowiskowy. Jak go naprawić? Najpierw zrób sobie badania, bo trzeba znać przyczynę niedomagania, dopiero wtedy można coś robić.

Goster




Skąd: Łódź
Dołączył: 22.03.2018
Posty: 15

Dokładnie notuję od kilku dobrych lat dzienną kaloryczność i aktywność. Oto ostatnie dwa tygodnie:

 Od 18.03 

 Nie – 80,5 kg, bez ćwiczeń, 2200 kcal

Pon – 81,5 kg, ćwiczenia major, 1200 kcal

Wtr – 81,2 kg, ćwiczenia minor, 1200 kcal, spacer 676 kcal

Śrd – 81 kg, ćwiczenia major, 1200 kcal, spacer 640 kcal

Czw – 80,5 kg, ćwiczenia minor, 1200 kcal

Ptk – 81 kg, ćwiczenia major, 1200 kcal, spacer 327 kcal

Sob – 80,7 kg, ćwiczenia minor, weekend, spacer 331 kcal

 Od 11.03 

 Nie – 77,5 kg, bez ćwiczeń, 1600 kcal, bieganie 325 kcal

Pon – 80,5 kg, ćwiczenia major, 1500 kcal, spacer 760 kcal

Wtr – 80 kg, ćwiczenia minor, 2000 kcal

Śrd – 79,5 kg, ćwiczenia major, 1500 kcal, spacer 546 kcal

Czw – 80 kg, ćwiczenia minor, 1700 kcal, spacer 770 kcal

Ptk – 79 kg, ćwiczenia major, 1500 kcal

Sob – 79 kg, ćwiczenia minor, weekend, spacer 570 kcal

(Ważenie codziennie o tej samej porze, na tej samej wadze, w tym samym miejscu, na czczo, przed ćwiczeniami porannymi. Ćwiczenia major to szersze ćwiczenia rozciągające, minor - mniejsze. Przemienność dla regeneracji określonych mięśni)

Wklejam to bo napisałaś że mam spożywać tyle kcal by nie wywoływało to frustracji. Porównaj zatem poprzedni tydzień i ostatni - jadłem wyraźnie mniej i utyłem. Frustracją nie jest walka o nie zjedzenie czegoś ale o zdobycie dobrej metody by kg tracić. Dlatego więc pytałem ile kcal dla mnie byłoby dobrym testem? (Odkładając nadal badania - one swoją drogą!) 2500 kcal? Jeśli tak to dochodzić do tego stopniowo? Jak długo tyle spożywać? Na ile potem zejść?

Dodam do tego że nie odczuwam głodu, jedynie apetyt ale tez nie wilczy. To nie początek odchudzania. Nie mam problemów z silną wolą. Chętnie poddam się każdemu rozsądnemu testowi.

GoSter

NutriAdvicerka
moderator



Skąd: Warszawa
Dołączyła: 16.03.2009
Posty: 412

Przepisy: 34

Pomogła: 24



Hmm. Spróbuj zacząć od 1700 kcal i co tydzień zwiększaj o 100 kcal, aż do dojścia do 2400 kcal. W tym czasie nie pozwalaj sobie na "dni lasu" bo cała robota może iść na marne. Tak czy inaczej Twój przypadek jest dziwny i nie wiem czy po wkroczeniu na poziom np. 2000 kcal nie będziesz przybierał na wadze. O tarczycy już dużo napisałam ale to jest jeden z podejrzanych, dochodzi też kwestia słabego zakwaszenia żołądka, źle funkcjonujących jelit, za pewne należysz też do grona 90% Polaków ze zbyt niskim poziomem witaminy D - to też warto zbadać. Organizm to jeden wielki mechanizm połączony i nie można dzielić go na poszczególne części, zapominając o innych. Im bardziej się starzejemy tym bardziej prawdopodobne na drodze różnych czynników czasami niezależnych staje się rozregulowanie którejś z "części" i na zasadzie mechanizmu połączonego następują "luzy", które różnie mogą się manifestować. O badaniach jakie powinieneś zrobić (oprócz tarczycy i przysadki) już Ci pisałam. 

Nie potrzebnie ważysz się codziennie, wiem to kusi, pomiar jednak powinien być dokonywany raz na tydzień, zawsze w takich samych porównywalnych warunkach - rano, na czczo, po całkowitym wypróżnieniu. Odrzuć chleb i kanapki - to na 100%, stosuj zdecydowanie więcej produktów nieprzetworzonych bądź nisko przetworzonych i zastosuj się do tipów, które Ci podałam. Pamiętaj, że na diecie odchudzającej nie powinno rezygnować się z wartościowego tłuszczu - zimnotłoczonych wielonienasyconych kwasów tłuszczowych - np. do sałatek (oleje: lniane, konopny, oliwa z oliwek), nierafinowany bio olej kokosowy jako osobna przekąska między posiłkami, ryby morskie - oczywiście nie smażone, pamiętaj też, że nie wolno chodzić spać głodnym. Ćwiczenia ale tylko wspomniane we wcześniejszym poście tlenowe -> dieta to gramy a sport to kilogramy. Bez właściwej aktywności fizycznej dużych efektów nie należy się spodziewać.


Celine




Skąd: Elbląg
Dołączyła: 01.04.2009
Posty: 90

Przepisy: 26



Przeczytałam sobie Waszą konwersację i faktycznie wygląda na to, że coś jest faktycznie nie tak. Chłop jak dąb D a 2000 kcal mu szkodzi. Ja spożywam dziennie ok. 1900-2100 kcal, przy wzroście 166 cm i wadze ok. 62 kg i nic mi nie jest, a trzeba dodać, że po ciąży miałam problem z nadwagą blisko 2 lata i właśnie jak to zdarza się u kobiet po porodzie miałam problemy hormonalne, ale wtedy moja wiedza na tematy żywieniowe była bardzo mała, a nawet bardzo błędna i szkodliwa, za dużo wierzyłam mediom mainstreamowym. Nie potrzebnie brałam euthyrox, a można było to załatwić dietą, na szczęście mi się udało wyjść z tego stanu, a tarczyca zaczęła pracować normalnie co nie zawsze się zdarza, bo zazwyczaj jak dostaje sztuczny hormon to się zupełnia "rozleniwia" i zaprzestaje produkcji.

Goster




Skąd: Łódź
Dołączył: 22.03.2018
Posty: 15


Wiem że codzienne ważenie to taka trochę choroba natręctw, ale kontroluje przez to z grubsza jak ma się ilość spaceru, ćwiczeń przy określonej ilości kcal do poziomu wagi następnego dnia i także w odniesieniu do poprzedniego tygodnia. Jeden czy dwa pomiary rzeczywiście mogą nie dać reprezentatywnego wyniku ale już pół roku coś mi mówi. (Poza tym mam się czym Wam chwalić jeśli coś idzie lub nie)

I tak spróbowałem wchodzić co 200 kcal na dzień od 1200 kcal w poniedziałek. (Dziś środa więc 1600) i wygląda to już lepiej choć to dopiero dwa dni a za tydzień wszystko może sie wywalić. Mimo to jest jako tako i wygląda to tak:

Pon – 82,3 kg, ćwiczenia major, 1200 kcal, spacer 450 kcal

Wtr – 81,5 kg, ćwiczenia minor, 1400 kcal, spacer 900 kcal (Spacer ok 13 km w tempie stosunkowo szybkim)

Śrd – 80,7 kg, ćwiczenia major, 1600 kcal (Waga z soboty)

 Co do pominięcia "Dni lasu" to chyba będzie ciężkie bo święta... więc od nowa po nich:/

 

 

GoSter

eater
moderator



Dołączył: 27.12.2010
Posty: 28

Przepisy: 5

Pomógł: 1





Goster napisał/a:
Co do pominięcia "Dni lasu" to chyba będzie ciężkie bo święta... więc od nowa po nich:/
Jeny chłopie. Po co ty się katujesz jak zaraz cały wysiłek idzie do kosza i w dodatku zaraz uruchamiasz efekt jo-jo jak przydżezujesz. Albo się coś robi na 100% albo się nie zaczyna.

Goster




Skąd: Łódź
Dołączył: 22.03.2018
Posty: 15


Eater: Masz rację tyle że spróbuj nie jeść wraz z otoczeniem przez święta i nie zdenerwować się gdy przy 1800 kcal na dzień w czwartek utyłem przez noc na piątek 1 kg!

 Pon – 82,3 kg, ćwiczenia major, 1200 kcal, spacer 450 kcal

Wtr – 81,5 kg, ćwiczenia minor, 1400 kcal, spacer 900 kcal (Spacer ok 13 km w tempie stosunkowo szybkim)

Śrd – 80,7 kg, ćwiczenia major, 1600 kcal (Waga z soboty)

Czw - 80,5 kg, ćwiczenia minor, 1800 kcal

Ptk - 81,5 kg...

 

Zatem nawet delikatny ruch kalorii dziennych w górę (W tym wypadku o ok 200 kcal) daje 1 kg dodatkowej wagi. Kosmos!!! Zejście w dół też powoduje tycie.

 

Co do badań tarczycy - wszystko ok więc co jest nie tak? 

 

GoSter

Rokl
moderator



Skąd: Polska
Dołączył: 19.12.2008
Posty: 79

Przepisy: 106

Pomógł: 4





Goster napisał/a:
Co do badań tarczycy - wszystko ok więc co jest nie tak?
Czy badałeś opisywane przez @NutriAdvicerkę zarówno fT3 oraz rT3 (odwrotną trójjodotyroninę)? Podaj ich wartości.

Goster




Skąd: Łódź
Dołączył: 22.03.2018
Posty: 15


TSH - 1, FT4 - 0,8, FT3 - 3
GoSter

  | 1 | 2 | 3 |