U mnie nie jest łatwo ograniczyć cukier, ale jakoś probuję. Stosuję zdrowsze zamienniki. Na przykład wybieram te słodycze o lepszym składzie. Z polecenia koleżanki zamówiłam ostatnio słoik czerwonych pomarańczy marki Eterno. Dodaję to do owsianki, albo po prostu jem łyżeczką jak mnie najdzie ochota na jakąś słodycz Jesli macie jakieś pomysły na zdrowe przekąski - dajcie znać
Forum dyskusyjne
Forum - Składniki żywności
powrót
Zamienniki cukru
U mnie nie jest łatwo ograniczyć cukier, ale jakoś probuję. Stosuję zdrowsze zamienniki. Na przykład wybieram te słodycze o lepszym składzie. Z polecenia koleżanki zamówiłam ostatnio słoik czerwonych pomarańczy marki Eterno. Dodaję to do owsianki, albo po prostu jem łyżeczką jak mnie najdzie ochota na jakąś słodycz Jesli macie jakieś pomysły na zdrowe przekąski - dajcie znać
|
|
malwinamac napisał/a:
U mnie nie jest łatwo ograniczyć cukier, ale jakoś probuję. Stosuję zdrowsze zamienniki. Na przykład wybieram te słodycze o lepszym składzie. Z polecenia koleżanki zamówiłam ostatnio słoik czerwonych pomarańczy marki Eterno.To nie jest wcale dużo lepsze, brzmi może fajnie ale są one glikemiczne i pozbawione wielu wartości odżywczych. Jeśli coś jest w słoiku to musi być spasteryzowane a to jest poddawanie produktu wysokiej temperaturze. Zamiast tego radzę używać suszone bakalie bio takie jak morele, śliwki, figi, daktyle, oczywiście bez środków konserwujących - słodycz i dużo więcej wartości odżywczych.
Malwino, a co zamawiasz na Swojskiej Piwniczce? Z ciekawości przejrzałam, rzeczywiście ciekawe produkty mają Słodycze prezentują dobry skład
malwinamac napisał/a:
Apropo miodu, też o tym słyszałam. Na przykład ja piję dużo kawy, zawsze dawałam do niej cukier (biały, wiem najgorszy), później zaczęłam go zastępować miodem a teraz nawet żeby nie spożywać tyle miodu, daję syrop klonowy - jest bardzo dobra. Ja akurat zamawiam na stronie Swojska Piwniczka, dobre ceny mają + dobre składniki. Zwracajcie też uwagę na to, że wcale nie wszystkie BIO profukty, bezglutenowe mają dobry skład. Nie dajcie się zmylić
Ku pocieszeniu, dodam, że organizm do nowych nawyków żywieniowych przyzwyczaja się 2 tygodnie! I to serio działa, przynajmniej na mnie
malwinamac napisał/a:
Apropo miodu, też o tym słyszałam. Na przykład ja piję dużo kawy, zawsze dawałam do niej cukier (biały, wiem najgorszy), później zaczęłam go zastępować miodem a teraz nawet żeby nie spożywać tyle miodu, daję syrop klonowy - jest bardzo dobra. Ja akurat zamawiam na stronie Swojska Piwniczka, dobre ceny mają + dobre składniki. Zwracajcie też uwagę na to, że wcale nie wszystkie BIO profukty, bezglutenowe mają dobry skład. Nie dajcie się zmylić
Ku pocieszeniu, dodam, że organizm do nowych nawyków żywieniowych przyzwyczaja się 2 tygodnie! I to serio działa, przynajmniej na mnie
malwinamac napisał/a:
Apropo miodu, też o tym słyszałam. Na przykład ja piję dużo kawy, zawsze dawałam do niej cukier (biały, wiem najgorszy), później zaczęłam go zastępować miodem a teraz nawet żeby nie spożywać tyle miodu, daję syrop klonowy - jest bardzo dobra. Ja akurat zamawiam na stronie Swojska Piwniczka, dobre ceny mają + dobre składniki. Zwracajcie też uwagę na to, że wcale nie wszystkie BIO profukty, bezglutenowe mają dobry skład. Nie dajcie się zmylić
Ku pocieszeniu, dodam, że organizm do nowych nawyków żywieniowych przyzwyczaja się 2 tygodnie! I to serio działa, przynajmniej na mnie
malwinamac napisał/a:
Apropo miodu, też o tym słyszałam. Na przykład ja piję dużo kawy, zawsze dawałam do niej cukier (biały, wiem najgorszy), później zaczęłam go zastępować miodem a teraz nawet żeby nie spożywać tyle miodu, daję syrop klonowy - jest bardzo dobra. Ja akurat zamawiam na stronie Swojska Piwniczka, dobre ceny mają + dobre składniki. Zwracajcie też uwagę na to, że wcale nie wszystkie BIO profukty, bezglutenowe mają dobry skład. Nie dajcie się zmylić
Ku pocieszeniu, dodam, że organizm do nowych nawyków żywieniowych przyzwyczaja się 2 tygodnie! I to serio działa, przynajmniej na mnie
malwinamac napisał/a:
Apropo miodu, też o tym słyszałam. Na przykład ja piję dużo kawy, zawsze dawałam do niej cukier (biały, wiem najgorszy), później zaczęłam go zastępować miodem a teraz nawet żeby nie spożywać tyle miodu, daję syrop klonowy - jest bardzo dobra. Ja akurat zamawiam na stronie Swojska Piwniczka, dobre ceny mają + dobre składniki. Zwracajcie też uwagę na to, że wcale nie wszystkie BIO profukty, bezglutenowe mają dobry skład. Nie dajcie się zmylić
Ku pocieszeniu, dodam, że organizm do nowych nawyków żywieniowych przyzwyczaja się 2 tygodnie! I to serio działa, przynajmniej na mnie
Jak już ktoś odetnie się od slodyczy to po paru tygodniach nawet nie ma się na nie ochoty. Sprawdzone na moim przykładzie Tylko trzeba się przemóc a z tym jest największy problem
Bodykox napisał/a:
Jak już ktoś odetnie się od slodyczy to po paru tygodniach nawet nie ma się na nie ochoty. Sprawdzone na moim przykładzie Tylko trzeba się przemóc a z tym jest największy problemPotwierdzam. Po około 2-4 tygodniach odwyku ochota na słodycze i zapachy z piekarni i cukierni mija.
U mnie królują konfitury. Zrezygnowałam ostatnio ze słodyczy i zaczęłam dodawać konfitury do jogurtów, owsianki i owoce. Są super na eterno na przykład, konfitura pomarańczowa czy truskawka z czekoladą. Dla mnie przepyszne i jak taki deser jem rano, potem nie korci mnie już do słodkości
Najtrudniej jest zrezygnować z cukru jeśli cale życie jadło się cukier. Najtrudniejsze są pierwsze dni kiedy organizm wręcz krzyczy i domaga się cukru Jednak potem już wszystko wraca do normy. Im rzadziej jemy cukier, tym mniejszą mamy na niego ochotę....
Warto również poszukać przepisów na zamienniki słodyczy. Polecam na przykląd robić domowe sorbety z owoców. Nie jest to takie trudne ( wystarczy tylko zainwestować w foremki do lodów)