Alergia w restauracji - restauratorzy powinni mieć się na baczności

   Konsumenci cierpiący na alergię pokarmową, mają obowiązek poinformować o tym osobę, która przyjmuje zamówienie. Dlatego obowiązkiem tej osoby jest znakomita znajomość składników serwowanych potraw.

   Problem alergii pokarmowych w ostatnich latach znacznie się nasilił - stwierdza się coraz więcej przypadków uczulenia na różne pokarmy. Dlatego restauratorzy powinni mieć się na baczności i na wszelki wypadek zapytać zamawiającego klienta, czy nie cierpi na alergię, albo prewencyjnie poinformować o zawartości potencjalnych alergenów w potrawie. Czy nie zakrawa to na przesadę? Być może, ale sąd w kwestii ochrony zdrowia i życia konsumentów wydają bardzo surowe wyroki.

Orzeszki ziemne - jeden z najczęstszych alergenów

   Przykładem takiego wyroku jest uznanie właściciela brytyjskiej restauracji za winnego śmierci klienta, który spożył curry przygotowaną z dodatkiem mielonych orzechów ziemnych, na które był uczulony. Klient poinformował o swojej alergii, ale oficjalnie wybrana potrawa miała być przygotowana z migdałów. Restaurator chcąc ciąć koszty wykorzystał tańszy zamiennik z orzechów ziemnych. Mężczyzna zmarł z powodu wstrząsu anafilaktycznego po zjedzeniu zamówionej potrawy. Decydującą okolicznością było to, że mężczyzna wyraźnie zaznaczył przy składaniu zamówienia, że potrawa nie może zawierać orzeszków. Bez tej adnotacji wyrok angielskiego sądu mógł być zupełnie inny.



Nie tylko orzeszki

   Wstrząs anafilaktyczny jest najbardziej groźną postacią alergii pokarmowej. W większości przypadków na szczęście, najczęściej pojawiają się łagodne objawy skórne i żołądkowe, wymagające wizyty u lekarza i stosowania leków łagodzących dolegliwości. Alergik ma obowiązek poinformować osobę przyjmującą zamówienie o tym, na co jest uczulony. W przeciwnym razie nie może skutecznie żądać odszkodowania, bo nie można restauratorowi przypisać winy.



Zwrot kosztów, czyli odszkodowanie

   Poszkodowany klient restauracji może ubiegać się o zwrot kosztów leczenia. Do udowodnienia, że doszło do alergii z winy restauratora wystarczą dwa dokumenty - zaświadczenie lekarskie z dnia wizyty i paragon z restauracji - z tego samego dnia. Trzeba jeszcze udowodnić, że kelner został poinformowany o alergii. Między innymi z tego powodu warto chodzić do restauracji z rodziną lub ze znajomymi. Poszkodowany klient może ubiegać się o zwrot kosztów:

- dojazdu i wizyty u lekarza
- zakupu leków
- innych, związanych z leczeniem

   Poza tym, pacjent pozostający na zwolnieniu lekarskim traci część dochodów. Do wykazania kwoty odszkodowania potrzebne są dowody, czyli paragony, faktury i odcinki płacowe. Z reguły restaurator sięga do własnej kieszeni. Może się jednak zdarzyć, że odszkodowanie zostanie wypłacone przez ubezpieczyciela.



Ubezpieczenie OC dla restauratorów

   Restauratorzy nie mają obowiązku ubezpieczenia się od odpowiedzialności cywilnej z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej. Niemniej, niektórzy wolą dmuchać na zimne. Ubezpieczenie OC nie zawsze pokrywa koszty odszkodowania, bo nie zawsze ubezpieczyciel ma obowiązek jego wypłacenia - towarzystwo ubezpieczeniowe nie ponosi odpowiedzialności za wszystkie okoliczności. Restauratorzy powinni mieć się na baczności i śledzić zmieniające się przepisy, zwłaszcza unijne.



Przerzucenie obowiązku na restauratorów

   Restauratorzy mają obowiązek informowania swoich klientów o potencjalnych alergenach występujących w ich daniach od 13 grudnia 2014 r. - wtedy weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady nr 1169/2011 z dnia 25 października 2011 r. w sprawie przekazywania konsumentom informacji na temat żywności właściciele wszystkich lokali gastronomicznych. Informacja o alergenach powinna znaleźć się w karcie dań przy odpowiedniej pozycji bądź na osobnym arkuszu, albo na tablicy informacyjnej. Nieprzestrzeganie tego obowiązku grozi karą finansową w wysokości od 500 zł.

   Restauratorzy, właściciele barów i kawiarni powinni zamieszczać w karcie dań informacje o typowych alergenach. Skład dania powinien być podany tylko wtedy, gdy obejmuje on jakiekolwiek produkty, które są zaliczane do alergenów. Jako przykład można wskazać na skorupiaki i mięczaki (owoce morza), ryby, orzechy, mleko, jaja, seler, soję, gluten, gorczycę, sezam, łubin, sezam, dwutlenek siarki.