Dzisiaj jest: Piątek, 29.03.2024 Imieniny: Wiktora i Eustachego



Ilość przepisów kulinarnych w serwisie: 5865

Czy diety odchudzające z limitem kalorycznym są skuteczne?


Rozmiar tekstu: AAA
PDFDrukuj


Czy diety odchudzające z limitem kalorycznym są skuteczne?


   Diety redukcyjne opierające się na dziennym limicie kalorii, którego nie możemy przekroczyć, są niezwykle popularne wśród osób, które postanowiły zrzucić zbędne kilogramy. Wynika to prawdopodobnie z faktu, że nie zmuszają, przynajmniej teoretycznie, do wprowadzania drastycznych zmian do naszych nawyków żywieniowych. Możemy jeść dokładnie to samo, ale w mniejszej ilości. Czy ograniczanie kalorii w codziennym menu jest faktycznie skuteczne? Z punktu widzenia, nazwijmy to, matematycznego - tak.



   Skoro organizm potrzebuje codziennie około 2000 kcal, by normalnie funkcjonować, byśmy mogli wykonywać codzienne czynności czy zażywać aktywności fizycznej etc., a my, z pożywienia, dostarczymy mu np. tylko połowę potrzebnego materiału energetycznego (tym są właśnie kalorie), skądś będzie musiał czerpać resztę. I tu zaczyna się spalanie tkanki tłuszczowej. Pójdźmy dalej: kilogram tłuszczu to około 7000 kcal. Łatwo jest więc wyliczyć sobie, przy jakim dziennym deficycie kalorycznym osiągniemy wymarzoną wagę w określonym czasie.



   Wszystko wygląda logicznie i spójnie, ale pojawia się jednak pewien problem. Organizm nie działa zgodnie tylko i wyłącznie z zasadami matematyki. Codziennie, w każdej sekundzie, zachodzą w nim różnorakie procesy chemiczne. Fizjologia to nie dodawanie i odejmowanie cyferek, wartości, pojęć wytworzonych przez nas samych, by łatwiej pewne zjawiska rozumieć.



   Posłużmy się tu dość obrazowym przykładem, który może łatwo zilustrować problem, z którym niejedna osoba stosująca dietę redukcyjną bazującą na dziennym limicie kalorii, z pewnością, się spotkała. Przyjrzyjmy się tradycyjnemu rozkładowi posiłków w diecie 1000 kcal:


Śniadanie - 250 kcal
II śniadanie - 100 kcal
Obiad - 350 kcal
Podwieczorek - 100 kcal
Kolacja - 200 kcal


Porównajmy dwa skrajnie różne menu, których wartość kaloryczna będzie zbliżona właśnie do 1000 kcal:


Śniadanie - 250 kcal

wersja A) pół tabliczki mlecznej czekolady
wersja B) serek wiejski z warzywami, kromka pełnoziarnistego pieczywa, kawa z chudym mlekiem


II śniadanie - 100 kcal

wersja A) puszka słodzonego napoju gazowanego
wersja B) dwie nektarynki


Obiad - 350 kcal

wersja A) hot-dog z ulicznej budki
wersja B) kawałek piersi z kurczaka gotowanej na parze z brokułami i marchewką


Podwieczorek - 100 kcal

wersja A) mały słodki batonik
wersja B) jogurt naturalny


Kolacja - 200 kcal

wersja A) kanapka z białego chleba z żółtym serem
wersja B) sałatka warzywna z lekkim dressingiem



   Jak widać, posiłki w tych obu wersjach menu o podobnej wartości kalorycznej są zupełnie różne. Obie można jednak nazwać dietą 1000 kcal. Nie trzeba być specjalistą od żywienia, by intuicyjnie określić, że wersja zawierająca produkty o niskim indeksie glikemicznym, białko i warzywa etc. (wersja B) przyniesie oczekiwane rezultaty zdecydowanie szybciej. Jedząc w ten sposób, utrzymamy poziom cukru na stabilnym poziomie i unikniemy wyrzutów insuliny, które to powodują, że odkłada się na naszym ciele tkanka tłuszczowa. Duża zawartość błonnika wyreguluje pracę naszych jelit i zapewni uczucie sytości, a więc nie będziemy podjadać między posiłkami etc.



   Nasuwa się więc jednoznaczny wniosek. Diety z ograniczonym limitem kalorii będą skuteczną bronią w walce z nadprogramowymi kilogramami tylko wtedy, jeśli umiejętnie będziemy komponować nasze menu. Wprowadzenie do codziennego jadłospisu, od czasu do czasu, niezdrowej przekąski nie zniweczy naszych wysiłków, ale bazowanie tylko i wyłącznie na wysokoprzetworzonych produktach nie jest rozwiązaniem ani zdrowym ani sprzyjającym utrzymaniu prawidłowej wagi ciała, niezależnie od tego, ile kalorii zjadamy.



   Diety ograniczające ilość kalorii mają jednak tę zaletę, że uczą kontrolowania porcji i składu zjadanych produktów. By nie czuć głodu musimy wprowadzić do diety warzywa i owoce, gdyż te zawierają dużą ilość błonnika oraz nie dostarczają organizmowi zbyt wielu kalorii. Zaczynamy tez czytać etykiety na opakowaniach produktów spożywczych, jemy bardziej świadomie. Warto jednak, by dieta z limitem kalorii była skuteczna i zdrowa, zwracać szczególną uwagę na jakość jedzenia, które spożywamy, a nie tylko na same cyferki, i nie bać się przekroczyć wyznaczonego limitu przez zjedzenie np. dodatkowej warzywnej sałatki czy gotowanego brokuła.



   Warto wiedzieć, że większość warzyw możemy jeść, tak naprawdę, bez ograniczeń. Mowa tu np. o zielonych ogórkach, szpinaku, zielonej papryce czy brokułach. Zawierają dużo błonnika, mają niski indeks glikemiczny i małą zawartość węglowodanów. Kalorie z nich pochodzące są "nieszkodliwe". Kolejnym argumentem przeciw skrupulatnemu liczeniu kalorii jest fakt, że wyznaczenie dokładnej ich ilości w warzywach i owocach nie jest możliwe. Te bardziej dojrzałe będą mieć więcej cukru niż te niedojrzałe, jeden gatunek pomidora będzie słodszy od innego, kabaczek będzie mieć grubszą bądź cieńsza skórkę etc. Kwestia skóry jest tu dość ważne, gdyż obrane warzywo może ważyć nawet do 20% mniej niż to, na którym ciągle jest skórka. Tą buduje jednak głównie błonnik, który kalorii nie dostarcza, ale waga porcji jest większa i rzekoma wartość kaloryczna, po przeliczeniu, również. Cóż, wartość nie tylko rzekoma, ale po prostu błędna.



   Podsumowując, można powiedzieć, że, jak zawsze, najważniejszy jest zdrowy rozsądek i pełna świadomość tego, co robimy. Odchudzanie na diecie z limitem kalorycznym ma wiele zalet i tyle samo wad, ale odpowiednio przeprowadzone może okazać się niezwykle skuteczne. Kontrolowanie ilości spożywanych kalorii daje pewnego rodzaju kontrolę nad tym, co jemy i jak jemy, ale warto wiedzieć, że wartość kaloryczna produktu to tylko liczba orientacyjna. Taka świadomość pomoże nam uniknąć popadnięcia w obsesję ważenia nawet liści sałaty, do czego długotrwałe stosowanie diety ograniczającej kalorie może doprowadzić.




Oceń artykuł:

Średnia ocena: 4.00 Ocen: 1


NOWOŚCI PRODUKTOWE

Czereśnie suszone Czereśnie suszone

Producent: Helio


W linii bakalii bez konserwantów firmy Helio pojawiła się kolejna nowość - suszone czereśnie. Produkt jest naturalnie suszony, a nie kandyzowany. Czereśnie to smak lata, który dzięki temu produktowi można t

WIĘCEJ



NOWOŚCI PRODUKTOWE

NOWOŚCI WYDAWNICZE

Jedzenie emocjonalne Jedzenie emocjonalne

Julie M. Simon

Wydawnictwo: Vital


Pudełko lodów po pełnym stresu i niepokoju dniu w pracy. Kilka paczek chipsów naraz, a potem ból brzucha, bo nie radzisz sobie z nawracającymi stanami lękowymi. Przejadasz się, bo desper

WIĘCEJ



NOWOŚCI WYDAWNICZE