Jak zdrowo przytyć?

   Wielu osobom wydaje się, że przytycie to wyjątkowo łatwa rzecz - wystarczy jeść to, na co tylko ma się ochotę. Często też ci, którym zależy na zwiększeniu wagi spotykają się z niezrozumieniem. O ile odchudzanie jest powszechnie praktykowane i rozumiane, o tyle przybieranie na wadze już niekoniecznie.

   Zwiększanie masy to proces, który podobnie jak odchudzanie, powinien być pod stałą kontrolą. Nie wystarczy zwiększyć spożycie np. słodyczy czy fast-foodów, ponieważ wtedy z całą pewnością nie nabierzemy masy w zdrowy sposób. Zamiast tego zaszkodzimy organizmowi i będziemy się gorzej czuć. Jak zdrowo przytyć?

Dobra dieta to podstawa

   Wbrew pozorom układanie diet nie dotyczy tylko osób, które chcą się odchudzać. Prawidłowo ułożony jadłospis to pierwszy krok do przytycia. Warto zwiększyć ilość spożywanych dziennie kalorii - jeśli nie masz problemów z nerkami, zwiększ ilość spożywanego białka. Przed tym dobrze jest dobrze jest wykonać podstawowe badania (morfologia, mocz, poziom cukru we krwi). Dodatkowo, jeśli nie możesz przytyć od kilku lat, a do tego towarzyszy ci zmęczenie i uczucie osłabienia, sprawdź też poziom hormonów tarczycy. Może okazać się, że masz nadczynność tarczycy, która wiążę się ze znacznym przyspieszeniem metabolizmu, a w konsekwencji prowadzi do niedowagi. Wówczas trzeba umówić się na wizytę do endokrynologa.

   Jeśli jednak nie masz problemów hormonalnych, do przybrania wagi wystarczy stosować kilka zasad. Po pierwsze: nigdy nie omijaj posiłków. Staraj się jeść regularnie co 3-4 godziny. Jeśli nie jesteś głodny, przed planowanym posiłkiem wypij szklankę soku. Zawarta w nim spora ilość cukru (naturalnego, pochodzącego z owoców w towarzystwie błonnika, witamin i minerałów) pobudzi apetyt i przygotuje organizm na kolejny posiłek.



Sięgaj po pełnowartościowe produkty

   Napoje gazowane, słodycze, słone przekąski i fast-foody wcale nie pomogą ci zdrowo przytyć. Jeśli masz dobry metabolizm, to i tak dość szybko spalisz nadmiar takiej żywności. W najgorszym przypadku możesz doprowadzić do powstania sylwetki typu skinny fat, czyli szczupłego, ale wyraźnie sflaczałego, otłuszczonego ciała. Aby nie doprowadzić do takiego stanu, trzeba dostarczać organizmowi zdrowych produktów. Sięgaj po pełnowartościowe zboża i wytwarzane z nich produkty. Spożywaj dużo złożonych węglowodanów - jedz więcej niż zwykle kasz, ryżów, makaronów i pełnoziarnistego, najlepiej czysto razowego chleba, staraj się wzbogacać je źródłami białka (sprawdzą się tu na przykład jaja, dobrej jakości mięsa jak wołowina, czy indyk).

   Przy przytyciu istotne jest także zwiększenie ilości tłuszczu. Sięgaj po takie typy, które nie szkodzą organizmowi. Jest dużo tłustych ryb (bogate w kwasy omega-3, dodatkowo są też niezłym źródłem białka), oliwy z oliwek (zawiera jednonienasycone kwasy tłuszczowe), oleju kokosowego (spore wartości odżywcze i zdrowotne), orzechów (np. migdałów, orzechów nerkowca czy włoskich - dobrze wpływają na pracę mózgu). Dodatkowo warto też włączyć do diety awokado (zwiększy kaloryczność kanapek, a przy okazji nada im lepszy smak - dobrze łączy się m.in. z jajkiem, pieprzem i sokiem z cytryny), a także masło orzechowe (można wykorzystać je na wiele sposobów: dodając do owsianki, do ciasteczek owsianych lub jedząc z tostami i bananem).



Sięgaj po zdrowe przekąski

   Warto mieć pod ręką zdrowe przekąski; sprawdzą się tu na przykład orzechy lub nasiona (małą torebeczkę można mieć zawsze przy sobie), domowe świeżo wyciskane soki lub kupne jednodniowe soki warzywne lub owocowe, koktajle z owoców i jogurtów (można dodać do nich mleko kokosowe, które znacznie zwiększy ich kaloryczność ale podniesie wartość odżywczą). Jeśli masz problem z jedzeniem warzyw, postaraj się zapisać kilkanaście ciekawych przepisów, które nieco urozmaicą twój jadłospis. W sezonie letnim warto jeść w formie przekąski szparagi zawinięte w szynkę parmeńską lub świeżą kalarepę, jesienią z kolei można przemycać dynię np. w omletach. Nie obawiaj się jedzenia domowych słodyczy - ciasteczka owsiane są bogate w błonnik. Od czasu do czasu możesz też pozwolić sobie na coś mniej zdrowego; czekoladę (gorzką), pucharek lodów czy kawałek brownie z pewnością ci nie zaszkodzi.



Nie zapomnij o aktywności fizycznej

   Wbrew pozorom aktywność fizyczna przy zwiększaniu masy ciała jest bardzo istotna - to dzięki niej skóra pozostanie napięta, a nadmiar energii zamieni się w mięśnie, a nie w tłuszcz. Warto wykonywać przede wszystkim treningi siłowe - jeśli nie masz wystarczająco dużo siły, zacznij od czegoś prostego, na przykład od ćwiczeń z hantlami. Z czasem możesz przejść do większych ciężarów, ale umów się wcześniej na przynajmniej jeden trening wykonany z trenerem personalnym - profesjonalista pokaże ci, jak dobrze wykonywać ćwiczenia, żeby nie doprowadzić do kontuzji. Uwaga! Nie zapomnij zjeść posiłku po treningu. To bardzo istotne, w przeciwnym razie twój organizm zacznie spalać dotychczasową masę mięśniową. Bezpośrednio po ćwiczeniach możesz zjeść np. banana, a 0,5-1 godziny po treningu zjedz coś konkretnego, na przykład brązowy ryż z podsmażonym na oleju kokosowym kurczakiem i sezonowymi warzywami.