Domowe kosmetyki z produktów spożywczych

   Drogerie oferują niezwykle bogatą gamę kosmetyków do każdego rodzaju skóry czy klientek w każdym wieku. Producenci prześcigają się w coraz to nowych recepturach, mieszaninach składników, które mają mieć na naszą skórę zbawienny wpływ, niezależnie od tego, czy chcemy pozbyć się zmarszczek, trądziku czy cellulitu. Po zainteresowaniu, jakim cieszyły się syntetyzowane w laboratoriach preparaty, nadszedł czas, gdy triumfy zaczynają święcić kosmetyki produkowane tradycyjnie, tj. również takie, które możemy przygotować w domowym zaciszu.

   Co ciekawe, nie tylko konsumenci doceniają już pozytywny wpływ na wygląd skóry czy włosów roślinnych olejów, siemienia lnianego czy ziół, ale i sami producenci kosmetyków uciekają się do wprowadzania na rynek linii produktów wytwarzanych z naturalnych składników. Jeśli decydujemy się na ich kupno, jest to decyzja zdecydowanie lepsza od wyboru padającego na balsamy czy toniki wyprodukowane z wykorzystaniem sztucznych zapachowych substancji, barwników, alkoholu etc. Warto jednak wiedzieć, że w tym poszukiwaniu naturalności, a co za tym idzie i skuteczności kosmetyków, można pójść o krok dalej i samemu, na własną rękę, odkrywać sekrety ich domowej produkcji. Krok pierwszy? Idziemy do kuchni...

Peeling do ciała

Wspaniale sprawdzające się peelingi do ciała można produkować z dodatkiem min.:
- pieprzu
- czarnej kawy
- zielonej kawy

   Świeżo zmielony pieprz lub zaparzona (sypana, a nie rozpuszczalna!) kawa, gdy dodamy je do np. żelu pod prysznic, oliwki, balsamu do ciała etc., przemieniają owe kosmetyki w antycellulitowe i wygładzające peelingi do ciała. Stosujemy je dokładnie tak samo jak te kupne.

   Do peelingu zakupionego w drogerii warto dodać kawałeczek startego korzenia imbiru - nadamy mu wtedy właściwości antycellulitowe oraz rozgrzewające. Taki zabieg warto stosować w np. zimowe wieczory.

   Peeling do ciała można również przygotować na bazie soli. Tą warto jednak wykorzystać szczególnie do redukowania martwego naskórka ze stóp. Nie tylko idealnie je wygładzi, ale również zlikwiduje obrzęki czy opuchliznę, które to są problemem wielu pań w upalne dni.

   Skórę doskonale wygładza peeling cukrowy. By go przygotować, brązowy lub biały cukier, najlepiej o dużych kryształkach, dodać należy do żelu pod prysznic, oliwki, oleju czy peelingu z np. kawy. Warto wykorzystać do tego również wiórki kokosowe.



Balsamy do ciała

Zamiennikami balsamów do ciała z drogerii są oleje:
- lniany
- sezamowy
- z pestek winogron
- kokosowy

   Te dobrej jakości, przy odpowiednim ich wmasowaniu, nie wymagają nawet spłukiwania, gdyż całkowicie wchłaniają się przez skórę (wyjątkiem jest, najczęściej olej sezamowy - warto wybierać ten jasny, a nie ciemny, z prażonego sezamu).

   Właściwości antycellulitowe i rozgrzewające nadamy zwykłemu balsamowi do ciała po dodaniu do niego kilku kropel soku z korzenia imbiru lub tartego cynamonu.



Siemię lniane

   Siemię lniane jest pomocne w walce z trądzikiem nie tylko wtedy, gdy regularnie je spożywamy. Można zrobić z niego bowiem odżywczą i oczyszczającą maseczkę. Receptura jest niezwykle prosta - gotujemy z siemienia kleik, a po wystygnięciu nakładamy go na skórę twarzy. Gdy maseczka wyschnie, spłukujemy ją letnią wodą. Po takim zabiegu cera jest matowa, nierówności i przebarwienia zredukowane, a nieestetyczne krostki zdecydowanie mniejsze. Podobne właściwości ma olej lniany - można smarować nim twarz tak jak kremem.



Maseczki

   Oprócz siemienia lnianego do produkcji domowych maseczek można wykorzystać np. ananasa. Zmiksowany z jogurtem naturalnym lub oliwą z oliwek kawałek świeżego ananasa nakładamy na twarz i po wyschnięciu spłukujemy letnią wodą. Taka maseczka odżywia i rozjaśnia skórę, łagodzi podrażnienia i delikatnie redukuje niedoskonałości. Podobnie działa również maseczka z truskawek (ale wykorzystywać powinny ją jedynie osoby, które nie są na te owoce uczulone), marchewki lub banana.

   Skórę, nie tylko na twarzy, doskonale rozjaśnia maseczka cytrusowa - ubite białko jaja mieszamy z sokiem z cytrusowego owocu oraz łyżką oliwy z oliwek. Nakładamy na twarz i zmywamy letnią wodą, gdy maseczka wyschnie.

   Osobom z tłustą, skłonną do zmian trądzikowych skórą poleca się stosowanie maseczek przygotowanych na bazie drożdży. Łyżkę drożdży należy wymieszać z przegotowaną, wystudzoną już wodą oraz sokiem z cytryny. Nakładamy ją na skórę i spłukujemy, gdy wyschnie. Maseczka drożdżowa złuszcza i oczyszcza skórę oraz, dzięki dodatkowi cytryny, rozjaśnia ślady po krostkach.



Domowe toniki

Domowy tonik można przygotować z:

Zielonej herbaty: Przemywamy twarz wystudzoną, zaparzoną wcześniej liściastą herbatą zieloną. Toniku możemy używać przez 3 dni, a przechowujemy go oczywiście w lodówce. Tonik z zielonej herbaty ma właściwości antybakteryjne, więc poleca się go osobom cierpiącym na np. trądzik.

Liści laurowych: 3 liście laurowe zalewamy 250 mililitrami wrzątku. Po wystygnięciu przelewamy tonik do szklanej buteleczki. Nadaje się do użytku przez około 3 dni. Należy przechowywać go w lodówce. Tonik z liści laurowych wysusza pryszcze.

Pietruszki: 150 mililitrami wody mineralnej zalewamy pęczek świeżej pietruszki i odstawiamy na 12 godzin do lodówki. Po upływie tego czasu pietruszkę odcedzamy i płyn przelewamy do szklanej butelki. Przechowywany w lodówce, tonik zachowuje świeżość i swoje właściwości (rozjaśnia i wygładza skórę, ta wygląda na wypoczętą) nawet przez całe 2 tygodnie.



Miód

   Wiele kosmetyków przygotować można na bazie miodu. Jego zastosowanie, tak jak i w kuchni, jest naprawdę wszechstronne. Posmarowane miodem spękane usta szybko odzyskają piękny wygląd. Tak jak i włosy, jeśli po myciu przepłuczemy je wodą z miodem i sokiem z cytryny. Cerę rozpromieni i odżywi natomiast maseczka z łyżki miodu oraz łyżki oliwy z oliwek, a nawilży - maseczka z łyżeczki miodu i tartego jabłka.



A co z włosami?

   Domowe płukanki do włosów przygotowywać można nie tylko, jak zostało wspomniane, z miodu. Idealnie nadają się do tego również zioła.

   Pokrzywa powinna być wykorzystywana przez osoby, które mają problem z nadmiernym i zbyt szybkim przetłuszczaniem się włosów, lipa przez te, których włosy są przesuszone, a rumianek przez jasne blondynki etc.

   Z ziołowego naparu możemy również przygotować własny szampon. 800 mililitrami świeżo zaparzonych ziół zalać należy starte na tarce twarde mydło i dokładnie wymieszać mieszankę, aż mydło się dobrze rozpuści. Po wystygnięciu szampon jest gotowy.



   Warto spróbować przygotowywać kosmetyki w domowym zaciszu - jest to rozwiązanie nie tylko tańsze, ale również korzystne dla stany naszej skóry. Mamy bowiem pełna kontrolę nad składnikami kosmetyku, a więc i pewność, że nie znajduje się w nim nic, bo będzie naszą skórę podrażniać.