witam wszystkie Panie mam problem otoz niby jestem szczupla (waze 45 kg i mam 160 wzrostu) lecz gdy staje bokiem to lustra moj brzuch nie jest 'plaski' tylko wyglada jakbym byla w 3 miesiacu ciazy nie wiem jak schudnac z brzucha! juz nie raz probowalam, a chodzilo o to, zeby jesc jak najmniej po kazdym posilku spalac to co zjadlam brzuszkami, lecz bardzo mnie to meczy i po jakism czasie glosu po prostu nie wytrzymuje i jem slodkie pomocy!
Forum dyskusyjne
Forum - Chcę schudnąć
powrót
jak schudnać z brzucha?
|
|
olyeah napisał/a:
ie wiem jak schudnac z brzucha! juz nie raz probowalam, a chodzilo o to, zeby jesc jak najmniej po kazdym posilku spalac to co zjadlam brzuszkami, lecz bardzo mnie to meczy i po jakism czasie glosu po prostu nie wytrzymuje i jem slodkie pomocy!
Tak jak napisała Barbarella najlepsze ćwiczenie (ale ciężkie, tylko dla wytrwałych ) na brzuch to szóstka Weidera - nie tylko "rzeźbi" ale pozwala zamieniać tkankę tłuszczową w mięśniową, a tkanka mięśniowa nawet w stanie spoczynku dla podtrzymania podstawowej przemiany materii (a więc nawet w czasie snu) spala dużo więcej kalorii niz tkanka tłuszczowa.
Inna sprawa to jak powsrtzymać apetyt na słodycze. Po pierwsze zwiększenie ilości posiłków do 5-6. Odpowiedzialne za ataki "ochoty" na słodycze jest insulina, w wyniku tego, że przed atakiem ochoty na słodycze musiałaś zjeść posiłek glikemiczny, po jakimś czasie od zjedzenia nastąpiło gwałtowne wychylenie krzywej glikemicznej w dół, co skutkuje właśnie głodem / ochotą na słodycze.
W chwili ataku głodu na słodkie, skutecznie działa "ucieczka" w wysiłek fizyczny, nawet lekki - czyli wyście na spacer, na rower, lekki bieg
dziekuje bardzo za rady ) jeszcze tylko prosze o dokladny spis jak robic ta szostke weidera, gdyz chcialabym sobie ja wydrukowac
Szostka Weidera jest najlepsza metoda, jaka wyprobowalam na sobie. Niestety, trzeba by te cwiczenia wprowadzic do codziennych praktyk, juz przez cale zycie...
olyeah napisał/a:
nie wiem jak schudnac z brzucha! juz nie raz probowalam, a chodzilo o to, zeby jesc jak najmniej po kazdym posilku spalac to co zjadlam brzuszkami, lecz bardzo mnie to meczy i po jakism czasie glosu po prostu nie wytrzymuje i jem slodkie pomocy!Obawiam się, że jedynym sposobem na utratę chęci na słodycze jest odstawienie cukru na ok. 3 tygodnie. Po tym czasie ochota powinna być mniejsza. Kluczem jest ustabilizowanie poziomu cukru, który wzrasta po zjedzeniu czegoś słodkiego, a potem poziom drastycznie spada powodując ponownie uczucie łaknienia na słodkie.
Chcesz schudnąć? Dowiedz się jak to zrobić: http://zgubbrzuch.pl/?a=006251
Przede wszystkim skup się na całym ciele to i na brzuchu zobaczysz efekt. Nie ma czegoś takiego jak miejscowe spalanie tłuszczu np. z brzucha. Organizm jest tak skonstruowany że spala tłuszcz z całego ciała równomiernie i nie da si ę tego zmienić a nie odchudzić miejscowo tam gdzie chcesz czy tam gdzie będziesz ćwiczyć. To że zaczniesz ćwiczyć mięśnie brzucha nie ma nic wspólnego z spalaniem tłuszczu z brzucha. Żadne A6W nie ma nic wspólnego ze spalaniem tłuszczu tylko modeluje i powiększa mięśnie.
Ona tak schudła, po zastosowaniu tego ---> http://foreverslim.pl/
Także polecam areobiczną 6 weidera. Jest to straszne ciężkie ćwiczenie, ale efekty widać już po pierwszych 10 dniach.. ale musisz pamiętać by na ten czas, a najlepiej na zawsze odstawić piwko
Ja całe życie męczyłam się z oponką na brzuchu. Niestety mam chyba genetycznie uwarunkowane, że zawsze coś tam jest. Dlatego skusiłam się na zabieg kriolipolizy. Teraz staram się tylko nie doprowadzić do poprzedniego stanu, poprzez ćwiczenie 3-5 razy w tygodniu i ścisłą dietę. I póki co jestem zadowolona Dla ciekawych- schemat ilustrujący zabieg kriolipolizy: rubinkiewiczmed.pl/wp-content/uploads/2014/03/kriolipoliza1.jpg