Mieszkam w Warszawie, poszłam pewnego razu do sklepu media markt agd itp pewnie wszyscy słyszeli, kupiłam pralkę nie pamiętam jaką jakiś model candy, nie ważne, przemiły pan pomógł mi wynieść ją ze sklepy do samochodu, ale jak ją ładował to upuścił i rozwalił! przynajmniej tak tweirdził, oczywiście przeprosił i powiedział ze odkupi, poszliśmy na górę i wybrał mi super model bosch nie wiem jakiś tam (który potem się dowiedziałam ze straszny chłam) a tamta candy zabrał, po jakimś czasie jak byłam tam znowu w sklepie to mi powiedzieli ze w ogóle super ze wziełam tamtą candy bo była mega promocja wtedy i normalnie kosztowały bardzo dużo a tutaj były tanie przez jeden dzień. I powiedział że ten koleś specjalnie taką akcję zrobił, żeby potem wziąć paragon ode mnie i sobie na gwarancji naprawić i miał tanio bardzo dobra pralkę, a i powiedział że jak pralka udeżyla dołem co się stało naprawdę to nic jej nie powinno być!!! do tej pory przeklinam mojego boscha!!! No nic, myslicie że jest możliwość zlokalizowania człowieka? po np dacie zakupu czy coś?
Forum dyskusyjne
Forum - Pogaduszki
powrót
Co robić? dziwna sytuacja
|
|
tola napisał/a:
po np dacie zakupu czy coś?
Jedyna szansa, to, że zostawił ją do naprawy w Media Markt i w dokumentach reklamacji wpisane są jego dane. Pewnie nie za dużo było takich pralek reklamowanych w sklepie więc przyjmując sobie pewne ramy czasowe dla reklamacji jest szansa namierzenia "podejrzanych" mężczyzn. Jest jednak jedna kwestia - ochrona danych osobowych. Może tak być, że nie będzie z tego względu możliwości prawnych udzielenia Tobie informacji, chyba, że porozmawiasz z kimś na wyższym szczeblu i przedstawisz sczegóły intrygi. Powodzenia
Przy kazdym urzędzie miasta, a moze nawet dzielnicy, jest rzecznik praw konsumenta. Tam się skieruj, a pomogą napewno. Tylko nie odpuszczaj. Tępić takich cwaniaków bez zastanowienia.
cofnąć się by wziąć rozbieg
Takie sytuacje się zdarzają chociaż nie uważam, żeby była to realna sytuacja. Przecież uszkodzenia mechaniczne nie podlegają reklamacji. No i powinien Ci zwrócić taką kasę jak była na Twoim paragonie, a nie kupować czegoś na super promocji. Dałaś się wyrolować jednym słowem...
hardcorowo