Dzisiaj jest: Wtorek, 19.03.2024 Imieniny: Józefa i Bogdana



Ilość przepisów kulinarnych w serwisie: 5865

Forum dyskusyjne

Forum - Różne informacje o odżywianiu, newsy, ciekawostki


«   | 1 | 2 | 3 | 4 |  

powrót

Herbata zielona

spacefly




Dołączyła: 24.01.2010
Posty: 112

Czy herbata zielona jest rzeczywiście aż tak zdrowa jak tu piszą?:
faceci.com.pl/subskrypcja26.html
Ile dziennie jej można pić? Czy kofeiny w herbacie zielonej jest na tyle mało, że kilka szklanek dziennie nie zabije dużej ilości witamin w organizmie?

Bondini




Skąd: Sopot
Dołączył: 28.03.2009
Posty: 46

Herbata zielona jest zdrowa ! Jest ona uważana za zdecydowanie zdrowszą i wartościowszą od używanej powszechnie herbaty czarnej. Jest tak dlatego, że w procesie jej otrzymywania, jej najważniejsze związki czynne nie ulegają utlenieniu. Zdrowy jest zwłaszcza wyciąg z zielonej herbaty - chodzi tu o polifenole - cudowne antyooksydanty. Jednak wydaje mi się, że herbata zielona podobnie jak normalna, również może wypłukiwać z organizmu sole mineralne takie jak cynk, magnez, wapń.

NutriAdvicerka
moderator



Skąd: Warszawa
Dołączyła: 16.03.2009
Posty: 412

Przepisy: 34

Pomogła: 24


Za posti.pl

Właściwości i skład herbaty

Badania wykazały, że pod względem zbawiennego wpływu na organizm człowieka herbata zdecydowanie przewyższa kawę – zawiera mniej szkodliwych tłuszczów oraz mniej kofeiny. Zieloną herbatę – ze względu na wysoką zawartość fluoru zapobiegającego próchnicy – powinna pić młodzież powyżej dziesiątego roku życia. Osobom starszym oraz chorym na nadciśnienie zaleca się picie delikatnego naparu z drugiego parzenia.

Zielone herbaty zawierają więcej związków rozpuszczalnych (40-50%) niż czarne (30-40%). Dobra herbata charakteryzuje się nie tylko wspaniałym smakiem i aromatem – z wysokiej jakości gatunku da się wyekstrahować więcej dobroczynnych związków. Ostatnimi czasy krążą prawdziwe legendy o cudownym działaniu zielonej herbaty, a przykład Japonii dobitnie je potwierdza. Po amerykańskich atakach jądrowych w 1945 roku przewidywano, iż wskutek choroby popromiennej umrze trzy razy więcej osób, niż stało się to w rzeczywistości. Naukowcy dopatrują się przyczyny niższej umieralności właśnie w zielonej herbacie, która pochłania ponad połowę szkodliwego strontu 90. Badania nad zachorowalnością na raka płuc wykazały, że Japończycy rzadziej zapadają na tę chorobę. Według lekarzy zielona herbata skutecznie zapobiega nowotworom płuc, piersi, jelita grubego, prostaty i żołądka, a stosowana zewnętrznie nawet rakowi skóry. Dobroczynny wpływ na zdrowie może mieć jedna filiżanka wypijana każdego dnia.

Herbata to roślina o bardzo złożonym i różnorodnym składzie chemicznym. Jej właściwości zmieniają się w trakcie procesu technologicznego – skład suchej herbaty jest bardziej zróżnicowany i złożony niż świeżych liści.

Najważniejsze rozpuszczalne składniki herbaty to:

1. Alkaloidy – najbardziej znanym herbacianym i kawowym alkaloidem jest kofeina (do 4,5%), w przypadku herbaty nazywana teiną. Herbata zawiera więcej kofeiny (teiny) niż kawa, ponieważ jednak do parzenia używamy mniejszej ilości herbaty niż kawy, filiżanka herbaty działa nieco łagodniej niż filiżanka kawy. Dodatkowo teina, wiążąc się z taniną, działa mniej agresywnie na układ sercowo-naczyniowy i centralny system nerwowy. Niebagatelną zaletą teiny jest jej szybkie wydalanie, w związku z czym nie odkłada się w organizmie człowieka i nawet bardzo częste spożywanie herbaty nie grozi zatruciem. To dzięki alkaloidom napar z liści herbaty ma działanie pobudzające układ nerwowy, usuwa senność i zmęczenie, rozszerza naczynia krwionośne w narządach wewnętrznych i mięśniach, przyspiesza akcję serca i wentylację płuc. Teina korzystnie wpływa na samopoczucie, a poprzez zwiększenie wydzielania neuroprzekaźników pomaga w koncentracji. Dzięki niej smak herbaty zmienia się podczas procesu przetwarzania – gorzkie świeże liście nabierają po zaparzeniu przyjemnej cierpkości, od której zależy wyrazistość całego naparu. Herbaty zielone zawierają teinę w postaci nieutlenionej, w czarnych 40-50% taniny ulega utlenieniu. Co ciekawe, mocne herbaty cejlońskie zawierają mniej teiny niż uważane za słabe herbaty chińskie, ale nie zależnie od pochodzenia, herbaty wyższej jakości zawierają więcej taniny niż gorsze. Inne alkaloidy to teobromina, teofilina, adenina i ksantyna działające moczopędnie i powodujące rozszerzenie naczyń krwionośnych.

2. Związki białkowe – stanowią 16-25% suchej herbaty. Te zawarte w herbatach czarnych osłabiają ich smak. Podczas obróbki zielonych liści powstają liczne aminokwasy, które w podwyższonej temperaturze wchodzą w reakcje z innymi składnikami herbaty, tworząc aldehydy odpowiedzialne za aromat naparu. W herbacie naliczono prawie 20 aminokwasów, które mogą wpływać regenerująco na układ nerwowy człowieka.

3. Garbniki – stanowią 13-30% suchej herbaty - są to katechiny, polifenole i ich pochodne. Świeżo zaparzona herbata zawiera dużo kofeiny i niewiele garbników, które wydzielają się (ekstrahują) wolniej od kofeiny. W miarę upływu parzenia, do płynu przechodzi coraz więcej garbników. Napar staje się cierpki i pogarsza się jego smak. Z tego względu picie mocnego naparu herbaty może być szkodliwe, ponieważ nadmiar zawartych w niej garbników silnie działa na błonę śluzową, ograniczając wchłanianie składników pokarmowych, zwłaszcza białek. Garbniki wiążą wapń, magnez, żelazo, cynk, miedź i inne ważne dla organizmu biopierwiastki. Niszczą również zawartą w pożywieniu witaminę B1. Dlatego nie powinno się pić herbaty przetrzymywanej przez wiele godzin po zaparzeniu, np. w termosie. Lepiej trzymać tam sam wrzątek i przyrządzić napar bezpośrednio przed spożyciem.

4. Olejki eteryczne – stanowią zaledwie 0,08% zielonych liści herbaty. Dodatkowo w procesie przetwarzania ginie 75% z nich, powstają za to nowe związki eteryczne – w gotowym produkcie naliczono ich ponad 30, o aromacie róży, miodu, wanilii, zapachu cytryn, bzu bądź korzeni. Dzięki tak szerokiemu bukietowi zapachów nietrudno o niepowtarzalną mieszankę, właściwą tylko herbatom z określonej części świata. Olejki eteryczne, jako związki bardzo nietrwałe, najczęściej ulegają rozpadowi wskutek nieprawidłowego przechowywania lub parzenia herbaty. Najwięcej olejków zawierają herbaty czerwone, które często stosuje się jako dodatki do innych gatunków w celu podniesienia jakości wywaru.

5. Pigmenty – powodują, że napar może przybierać różne barwy: jasnozieloną (chlorofil), ciemnooliwkową, żółtą, różową, czerwonobrązową lub ciemnobrunatną (ksantofil i karoten). Większość pigmentów odpowiedzialnych za barwę jest bardzo nietrwała i łatwo się utlenia.

6. Związki nieorganiczne i mikroelementy, przede wszystkim związki żelaza i metale: magnez, sód, mangan oraz niemetale: krzem, potas, wapń, mają zbawienny wpływ na przebiegające w naszym organizmie zjawiska elektrostatyczne. Do naparu herbacianego przedostają się również śladowe ilości fluoru, jodu, złota, miedzi, fosforu i potasu.


7. Witaminy wiążą i ograniczają wchłanianie toksycznych metali ciężkich, jak ołów, kadm czy rtęć, oraz obniżają poziom cholesterolu. W ten sposób chronią organizm człowieka przed zatruciem, nie dopuszczają do rozwoju nowotworów, zapobiegają miażdżycy, łagodzą objawy alergii. Najważniejsze z nich to bioflawonoidy, zwane też ogólnie witaminą P, które usuwają z organizmu szkodliwe wolne rodniki. Najsilniejsze działanie wykazuje herbata czerwona i zielona, a słabsze herbata czarna. Oprócz witaminy P w naparze herbacianym występują prowitamina A, witamina B1, kwas pantotenowy, witamina PP, witamina C i witamina K.

Mocny napar jest dobrym antidotum na rozstrój żołądka, ponieważ herbata oczyszcza narządy trawienne, wchłaniając szkodliwe dla organizmu substancje. Z tego powodu poleca się jej picie szczególnie po spożyciu tłustych, ciężkostrawnych potraw. Herbata zwiększa ilość witaminy C w wątrobie, nerkach, śledzionie, nadnerczach, a dzięki olejkom eterycznym i ich właściwościom oczyszczającym korzystnie wpływa na układ limfatyczny.


Herbata, szczególnie zielona, to nie tylko napój. Ostatnio zapanowała moda na kosmetyki z domieszką zielonej herbaty: kremy do twarzy, balsamy do ciała , szampony do włosów, kremy i dezodoranty. Zawarta w herbacie witamina B2 ujędrnia powłoki skórne, a witaminy P i K dodatkowo wzmacniają ścianki naczyń włosowatych. Ze względu na wspomniane już flawonoidy, zyskała uznanie jako środek zapobiegający starzeniu się skóry oraz znakomity filtr UV. Napar herbaciany w połączeniu z henną stosuje się jako barwnik do włosów, który przy okazji wzmacnia ich cebulki, zapobiegając wypadaniu. Moc naparu należy dobrać do koloru włosów – im ciemniejsze, tym mocniejszy wywar, który należy wetrzeć po ostatnim płukaniu.

Herbata znajduje szerokie zastosowanie w przemyśle farmaceutycznym. Z pyłu herbacianego pozyskuje się naturalną kofeinę (teinę). Z grubszych liści herbacianych ekstrahuje się witaminy C i PP, pomocne przy leczeniu różnych infekcji. Mocne ekstrakty herbaty wykorzystuje się jako środki nasenne i przeciwbólowe zastępujące nawet morfinę.



Trochę z wikipedia.pl

Wpływ zielonej herbaty na zdrowie

Wykazano, że spożycie zielonej herbaty powoduje zwiększenie spalania tkanki tłuszczowej podczas spoczynku oraz zapobiega otyłości, poprawia także wrażliwość na insulinę u myszy. W czasie badań przeprowadzonych przez Uniwersytet w Birmingham wykazano, że przeciętny poziom spalania tłuszczu po zażyciu ekstraktu zielonej herbaty był o 17% większy niż po zażyciu placebo. Także proporcja energii ze spalania tłuszczu do całkowitej energii wytwarzanej przez organizm była po zażyciu ekstraktu większa o podobny procent. To sugeruje, że spożycie ekstraktu zielonej herbaty nie tylko zwiększa spalanie tłuszczu podczas średnio intensywnych ćwiczeń, ale również poprawia wrażliwość na insulinę i tolerancję glukozy u zdrowych młodych mężczyzn.

Nieudowodnione teorie

Poniżej wymieniono najważniejsze potoczne opinie dotyczące wpływu zielonej herbaty na zdrowie:

* powstrzymywanie niektórych neurodegeneracyjnych chorób takich jak choroba Alzheimera oraz choroba Parkinsona
* zapobieganie niektórym rodzajom raka, szczególnie rakowi piersi
* leczenie stwardnienia rozsianego
* zapobieganie degeneracji komórek i błon międzykomórkowych przez neutralizację rozprzestrzeniania się wolnych rodników, który to proces ma miejsce podczas utleniania
* redukcja poziomu złego cholesterolu w organizmie poprzez obniżenie produkcji trójglicerydów i zwiększenie poziomu dobrego cholesterolu
* podwyższenie poziomu noradrenaliny wpływającej na przyspieszenie metabolizmu (Joy Bauer – nowojorski dietetyk)
* japońscy naukowcy twierdzą, że dzięki piciu 5 filiżanek zielonej herbaty dziennie spala się 7–80 dodatkowych kalorii, zaś Nicholas Perricone twierdzi, że można zrzucić 4,5 kg w ciągu 6 tygodni pijąc zamiast kawy zieloną herbatę

Jellybelly




Dołączyła: 07.05.2009
Posty: 37

A ja mam pytanko zwiazanie z piciem ziol. Otoz, moja znajoma po technologii zywienia, twierdzi, ze picie ziol ma sens tylko wtedy, gdy ziola te sa zmieszane z innymi ziolami, i taka mieszanka musi sie skladac z przynajmniej trzech ziol. Rzeczywiscie, jesli spojrzec na oferte znanych zielarzy, kazdy z nich sprzedaje mieszanki. Jak Ty uwazasz Haniu?

alpha




Dołączyła: 19.01.2010
Posty: 107

Jeśli chodzi o mnie to uważam że zioła same w sobie mają jakieś działanie, lecz zmieszanie ich z innymi być może tylko to działanie potęguje lub powoduje działanie na wiele dolegliwości jednocześnie. Niestety musiałabym się zapoznać z jakąś fachową literaturą na temat ziół by stwierdzić coś więcej. :)

TeaDrinker




Dołączyła: 08.03.2011
Posty: 4

Ja tam piję zieloną herbatę profilaktycznie niemal codziennie, zaszkodzić, nie zaszkodzi ;p

juja85




Dołączyła: 26.05.2011
Posty: 2

Ostatnio na necie znalazłam ciekawą kompozycję 20 ziół na bazie herbaty zielonej. HIMALAYAN AMRIT Herbata pochodzi z Indii, działa pobudzająco i oczyszczająco na organizm. Skusiłam sie i uzależniłam!
po prostu pycha! smaczna bez dodatku cukru, a takze mozna ja pic w formie ice tea.
a tu jest dokladniejszy opis tej tajemniczej herbatki gojishop.pl/21-lecznicza-herbata-ajurwedyjska-himalayan-amrit-100g.html

kaska85




Dołączyła: 25.03.2011
Posty: 78

nie znoszę zielonej herbaty. podobno jest tak, że albo się ją kocha od pierwszej filiżanki albo się ją nienawidzi od początku.
kocham jej zapach, ale o piciu - niestety - nie ma mowy. piszę "niestety", ponieważ wiem, że ma bardzo dobre właściwości

soki




Dołączyła: 08.01.2011
Posty: 3

kaska85 napisał/a:

piszę "niestety", ponieważ wiem, że ma bardzo dobre właściwości


Tak jak ja niestety nie lubię kiszonej kapusty i miodu, pomimo ich właściwości.

kaska85




Dołączyła: 25.03.2011
Posty: 78

może warto się zmusić i od czasu do czasu ją wypić?

«   | 1 | 2 | 3 | 4 |