Cześć. Jestem w trakcie układania diety na masę mięśniową, która wymaga spożywania sporej ilości białka.
Mam wątpliwości na temat jednego składnika, który gości w mojej diecie - mleka. Spożywam 3-4 porcje mleka (1 porcja = ok 400 ml) w tygodniu dodając je do owsianki/jaglanki. Mówię tu o czystym mleku, nie o jego przetworach, które też spożywam (jogurty, białko serwatkowe, twaróg, ser w małych ilościach).
Czytałem trochę o właściwościach zdrowotnych mleka, które często jest demonizowane i główne argumenty za tym, żeby go unikać to zawartość laktozy oraz białek mleka (chyba głównie chodziło o kazeinę). Pytanie czy jak nie odczuwam żadnych dolegliwości bólowych po wypiciu mleka, to i tak powinienem zamienić je na napoje roślinne? Jeśli tak to na jakie?
I tu druga kwestia.
Najbliżej do mleka krowiego jest napojowi sojowemu, który też ma sporo białka. Tylko, że soja z tego co czytałem również nie jest idealna. Też uczula, jest ciężkostrawna, często jest GMO i zawiera fitoestrogeny, a poza tym nie zawiera wapnia (chyba, że wzbogacana). Pytanie czy rzeczywiście jest dobrym zamiennikiem dla mleka krowiego?
Z kolei mleko owsiane, kokosowe, czy migdałowe zawierają dużo mniej białka.