Ćwiczenie wzmacniające skośne mięśnie brzucha. Ręce ułożone na karku. Naprzemiennie – prawy łokieć sięga lewego kolana, a lewy łokieć prawego kolana.
Rozciąganie mięśni kulszowo-goleniowych. Ręce ułożone wzdłuż tułowia. Lewa noga zgięta w kolanie, prawą prostujemy unosząc do góry; stopa tej nogi zgięta maksymalnie grzbietowo. Wytrzymać kilka sekund. To samo wykonujemy dla strony przeciwnej, pamiętając, źe druga noga musi być zgięta w kolanie.
Rozciąganie mięśni grzbietu i kulszowo-goleniowych. Kończyna górna prawa wyciągnięta za głowę, a noga lewa maksymalnie prostowana, przy zgięciu grzbietowym stopy. Noga przeciwna zgięta w kolanie. Wytrzymać kilka sekund. Ćwiczenie wykonujemy naprzemiennie.
Ćwiczenia w klęku podpartym
Pozycja wyjściowa – klęk podparty.
Ćwiczenia wzmacniające mięśnie brzucha i pośladkowe. Podparcie na lewej ręce i prawej nodze. Równocześnie unosimy prawą rękę i lewą nogę napinając pośladki i starając się maksymalnie kończyny te wyprostować. Wytrzymać kilka sekund. To samo dla strony przeciwnej.
Ćwiczenia wzmacniające mięśnie skośne brzucha z rozciąganiem mięśni grzbietu. Plecy w pozycji „kociego grzbietu”. Naprzemiennie przyciągamy zgięte kolano do przeciwnej strony klatki piersiowej.
Rozciąganie mięśni grzbietu. Polega na wykonywaniu przysiadów naprzemiennie na jedną z pięt przy zachowaniu podparcia na kończynach górnych (nie przesuwamy dłoni na materacu).
Warto również zainwestować w sprzęty ja mam http://www.outletrtvagd.pl/product-pol-2011-Masazer-HOMEDICS-BKP-100-5-silniczkow-3-programy-masazu-.html?gclid=CJfB1dOjpMICFUjJtAodQWIA0g , ale niektórzy polceają reczne jak np ten http://www.bdsklep.pl/scholl-6in1-masazer-reczny-drma7433uke,id-43186
Pozycja wyjściowa ułożenia „na boku”.
Ćwiczenie wzmacniające mięśnie brzucha. W ułożeniu tym staramy się zgięte kończyny maksymalnie zbliżyć kolanami do klatki piersiowej, pamiętając, by kończyny były lekko uniesione nad materacem. Stopy maksymalnie zgięte podeszwowo.
Ćwiczenia wzmacniające mięśnie: brzucha, odwodzące biodra, pośladkowe. Kończynę dolną odwodzimy maksymalnie, prostując w kolanie i stopie.