Jestem leniwa, a tak naprawdę zapracowana. Nie mam czasu na zabiegi, kosmetyczki i kupowanie ciągle nowych mazideł. Mam wrażliwą, sucha w okresie grzewczym skórę. Co możecie poradzić mi, aby jej kondycja się polepszyła? Ale ostrzegam, nie będę siedzieć ciągle w łazience.
Forum dyskusyjne
Forum - Kosmetyczka
powrót
poradźcie leniwej kobiecie
|
|
spróbuj postawić przy łóżku kubeczek z wodą - działa podobnie jak drogie nawilżacze powietrza. przyda się też jakieś nawilżenie od środka, są różne preparaty, np. Capivit Hydrocontrol.
staraj się też nie nagrzewać mocno pokoju, bo wtedy suchą i szarą cerę masz jak w banku. może trzeba zainwestować w ciepłą pidżamkę albo nową kołderkę (np. wełnianą), a przykręcić nieco kaloryfer?
staraj się też nie nagrzewać mocno pokoju, bo wtedy suchą i szarą cerę masz jak w banku. może trzeba zainwestować w ciepłą pidżamkę albo nową kołderkę (np. wełnianą), a przykręcić nieco kaloryfer?
Nipsu, dobra rada z tym kubeczkiem, nie wiedziałam, że tak działa. Ja też przyznam, że nie mam za wiele czasu na zabiegi kosmetyczne w domu. Zawsze się znajdzie coś innego, no chyba że mamy z siostrą girl's night.
Mnie ostatnio też dało się we znaki buchnięcie gorąca z kaloryferów. Non stop chce mi się pić. W nocy duchota, a jak otworzę okno choćby na mikroszczelinę, to od razu zimno. Moja przyjaciółka też mnie namawia na pościel wełnianą i przyznam, że uległam. 


A ta pościel wełniana nie podrażni mi skóry?? I czy nie jest za ciepła?
Z kubkiem już kiedyś próbowałam, ale nie działa.
Z kubkiem już kiedyś próbowałam, ale nie działa.
tagalog -> jak dla mnie temperatura jest w sam raz. nie powinna też podrażniać (prawdziwa pościel wełniana ma lanolinę, która powinna temu zapobiec). jest tylko jedno zastrzeżenie - nie możesz być uczulona na wełnę!
Nie, no na wełnę nie mam
, ale wciąż się zastanawiam, czy to dobre rozwiązanie. Te pościele, które widziałam były takie jak dla starszego człowieka, ja mam dosyć nowoczesna sypialnię...

tagalog -> a spójrz na Coconti.com (gdyby admin usunął adres, to podeślę Ci na PW). ja tam kupowałam, bo mają fajne, nowoczesne wzory, a nie takie "babciowe" kocyki. może Ci się spodoba.
Dzięki. Z tego, co widzę to faktycznie inny klimat. Przyjrzę się potem dokładniej zestawom. Gadżety też maja jakieś ciekawe.
Dokładnie, zainwestuj w nawilżacz powietrza i dobry krem półtłusty na dzień oraz nawilżający na noc
Mam takie same dolegliwości zimą. Mi się sprawdza masło kokosowe do twarzy i częste nawilżanie całego ciała. Stosuję do tego oliwkę z ziaji i kremy nawilżające dove albo garniera.