Biorę w tej chwili bardzo skuteczny środek na wzmocnienie naturalnej odporności organizmu. W skład Immuliny wchodzą mikroalgi, więc bezpiecznie można ją brać cały rok. Jest skuteczniejsza od rutinoscorbiny, który brałam przy okazji osłabienia odporności. Nie wraca mi opryszczka, jestem aktywniejsza i zdrowsza, chociaż wszyscy dookoła pozaziębiani i z pozarażani. Polecam.
Forum dyskusyjne
Forum - Ogólnie o zdrowiu
powrót
Odporność na choroby
|
|
Coś słyszałam o tym preparacie. Na szczęście na moją odporność narzekać nie mogę.
Ale pewnie zasługa to odpowiedniej diety ale i uprawianiu sportu. A jeśli wzmacnianie odporności w sposób naturalny to ja dzieciakom daje propolis bio 30. Najchętniej jedzą lizaki z nim.

A co wyróżnia ten propolis bio 30 od np. tego w tabletkach co w aptece można dostać? A czy na pewno zdrowe jest dawanie dzieciom lizaków? O ile do produktów pszczelich jestem przekonana to do wszelkich słodkości nie bardzo.
Kochana, to co go przede wszystkim wyróżnia to pochodzenie. A jest on wytwarzany z krzewu herbacianego i jak dobrze rozumiem, to właśnie ta roślina nadaje mu specyficzne - silniejsze właściwości antybakteryjne. Zresztą najlepiej zajrzyj na stronę http://propolisbio30.pl.
Co do słodkości w lizakach to cała słodycz jest miodowa, więc nie aż tak straszna. Wszak miodzik zdrowy jest.
Co do słodkości w lizakach to cała słodycz jest miodowa, więc nie aż tak straszna. Wszak miodzik zdrowy jest.
Na pewno suplementy stosowane profilaktycznie sa jakimś rozwiązaniem na poprawienie odporności, ale myślę, że jednak podstawa, to odpowiednia dieta. Wiadomo przecież, że prawidłowe odżywianie ma na nasz organizm największy wpływ, a tym bardziej ma wpływ na nasz układ immunologiczny. Dobór odpowiednich składników, eliminacja tych, które są szkodliwe dla naszego organizmu może zastąpić leki, poprawić nasze samopoczucie i pozytywnie wpłynąć na odporność. Na pewno warto iśc do specjalisty, nawet po konsultacje żeby wiedzieć, jak prawidłowo trzeba się odżywiać. Czytałam o Centrum Medycznym Vimed i o ich osiągnięciach związanych z dietą metaboliczną - myślę, że na poprawienie odporności może to mieć naprawdę zbawienne oddziaływanie. Myślę, że warto spróbować, bo może to się faktycznie sprawdzić.
Zgadzam się,co do odporności to możemy ją ćwiczyc na kilka sposobów,jednym z nich jest np: dieta a innym hartowanie organizmu. Napisz jaką dietę obecnie stosujesz,podaj swój jadłospis.
Ja nie wierzę w skuteczność szczepionek, dlatego po nimi także biorę immulinę. Ma solidne składniki, nie dawkuje się jej zbyt często. Oczywiście kupuję jej większą dawkę, żeby nie przepłacać, bo wychodzi taniej. Zamawiam na Phytomedica.pl, gdzie płacę tylko 43 zł za 60 kapsułek
ja mam swoje sposoby 
- nie przegrzewać organizmu (ale też nie wychładzać)
- hartować się (nie mylić z wychładzaniem)
- kiełki w diecie jako naturalny suplement ( ostatnio rodzinnie ulubiona koniczyna )
- regularny ruch
- regularne posiłki (oki, to ostatnio ja zaniedbuję, ale dzieci tego nie widzą
)
i tyle. lekarza widzę tylko na badaniach bilansowych

- nie przegrzewać organizmu (ale też nie wychładzać)
- hartować się (nie mylić z wychładzaniem)
- kiełki w diecie jako naturalny suplement ( ostatnio rodzinnie ulubiona koniczyna )
- regularny ruch
- regularne posiłki (oki, to ostatnio ja zaniedbuję, ale dzieci tego nie widzą

i tyle. lekarza widzę tylko na badaniach bilansowych

To widzę, że jesteśmy wszyscy zgodni co do tego, że najlepsze są naturalne sposoby poprawy odporności
Ja jestem zdania, że nie ma nic lepszego niż codzienne spacery i odpowiednia dieta, bogata w warzywa i owoce oraz gotowane potrawy. Do tego jeszcze wspomagam się tranem ( takie przyzwyczajenie z dzieciństwa ) w kapsułkach i myślę, że to wystarczy. Ostatnio będąc w aptece za grosze w manufakturze widziałam, że w ofercie jest jakiś substytut tranu ( omega-3 chyba się nazywa ), będę musiała spróbować co to w ogóle jest.

Zawsze łapały mnie wszelkie grypska i przeziębienia. Wszystko skończyło się kiedy zaczęłam (0d jakiś 3 lat) używać ksylitolu. Słodzę nim herbatę, kawę i wypieki...