Kuchnia to miejsce, w którym naprawdę wiele się dzieje. Przygotowujemy w niej posiłki, zmywamy naczynia, czy robimy porządki. Wciąż jesteśmy narażeni na różne zagrożenia: pochodzące ze sprzętów elektrycznych czy narzędzi kuchennych. W tym artykule wyjaśnimy, gdzie zazwyczaj kryją się niebezpieczeństwa i podpowiemy, jak można ich uniknąć.
Prawie każdemu z nas kuchnia kojarzy się ze smacznymi potrawami, cudownymi aromatami i sztuką gotowania. Jednak ze statystyk wynika, że w pomieszczeniu tym najczęściej dochodzi do wypadków domowych. Zagrożeń, które mogą czaić się w kuchni, jest więcej, niż można się spodziewać. Tak na dobrą sprawę znajdują się w niej sprzęty elektryczne, naczynia i akcesoria, które mogą przyczynić się do poważnych wypadków, nawet jeśli sprawiają wrażenie bezpiecznych. Incydenty obejmują zazwyczaj oparzenia i skaleczenia, lecz występują także poważniejsze przypadki np. złamania czy zatrucia. Ostre narzędzia, prąd, gaz, niesprawne sprzęty to tylko niektóre czynniki, które w głównej mierze odpowiadają za przykre incydenty domowe. Jakie są najczęstsze zagrożenia kuchenne i jak można ich uniknąć?
|
|
Gaz
Zepsuta kuchenka czy uszkodzone instalacje gazowe mogą stanowić poważne zagrożenie. Nie należy lekceważyć lekkich uszkodzeń, ponieważ zaczadzenie się gazem (zatrucie tlenkiem węgla) jest jednym z najczęściej występujących wypadków w domu. Czad tworzy się wskutek niecałkowitego spalania paliw, m.in.: gazu. Również podczas przyrządzania posiłków na gazie - smażąc, dusząc, podgrzewając potrawy - powinniśmy zachować ostrożność, aby przypadkiem nie poparzyć się wrzątkiem czy rozgrzanym olejem albo zalać palnika kipiącym daniem.
Temperatura
Oparzenia herbatą, kawą, wrzątkiem czy gorącą zupą należą do najczęstszych przyczyn urazów w kuchni. Wystarczy chwila nieuwagi i można ściągnąć na siebie talerz z daniem czy kubek z gorącą kawą postawiony na brzegu stołu. Nie należy więc umieszczać naczyń w pobliżu krawędzi. Szczególnie narażone na takie incydenty są dzieci. Należy pamiętać o zabezpieczeniu przed nimi nagrzanego piekarnika. Natomiast smażąc potrawy, powinniśmy zachować czujność, aby wrzący tłuszcz nie pryskał na nas oraz na pozostałe osoby stojące w pobliżu. Warto dodać, że temperatura gorącego tłuszczu jest znacznie wyższa od temperatury wody. Przypalony tłuszcz wytwarza związki mutagenne, więc nie należy podgrzewać na tym samym oleju kolejnych dań.
Ostre narzędzia kuchenne
Często na stole czy blacie w kuchni zostawiamy noże, tarki, tasaki czy widelce. Wystarczy moment nieuwagi i możemy je zrzucić czy zepchnąć. Dlatego najlepiej od razu po użyciu opłukać je i położyć w bezpiecznym miejscu, najlepiej niewidocznym dla dzieci.
Plastik, aluminium, teflon
W wyniku podgrzewania niektóre naczynia kuchenne emitują związki chemiczne, które mają wpływ na nasze zdrowie. Eksperci z Environmental Working Group doszli do wniosku, że przegrzane patelnie teflonowe i rondle wydzielają toksyny mogące wywołać raka. W dodatku mogą osłabiać układ immunologiczny, a także zwiększać ryzyko udaru mózgu i zawału mięśnia sercowego. Niebezpieczne są też naczynia wykonane z aluminium - udowodniono, że materiał ten zatruwa gotujące się dania. Z tego powodu warto pozbyć się z kuchni aluminiowych garnków. Można do nich dołączyć plastikowe sztućce i kubki, ewentualne zostawić je tylko na wakacyjny piknik - pod wpływem wysokiej temperatury nieznacznie się topią i uwalniają bisfenol A - szkodliwą substancję, która może powodować zmiany genetyczne. Do przechowywania produktów spożywczych nie należy używać worków foliowych - po zrobieniu zakupów najlepiej przełożyć z nich jedzenie w papier. Warto zrezygnować też z chińskich łopatek i łyżek wykonanych z tzw. czarnego nylonu - występujące w nich związki są rakotwórcze, co potwierdzono w badaniach naukowych. Bezpieczne garnki do gotowania to te szklane, żeliwne, tytanowe, z pokryciem ceramicznym, granitowe oraz miedziane.
Zatrucia jedzeniem i substancjami chemicznymi
Do zagrożeń kuchennych należą także zatrucia pokarmowe. Mogą być one wynikiem spożycia przeterminowanych bądź źle przechowywanych produktów spożywczych. Jedzenie najlepiej rozmrażać w lodówce, umieszczając naczynie z artykułem na niższej półce. Zakłada się, że każdy kilogram, aby odmarznąć, potrzebuje około 10 godzin. Można spróbować odmrozić żywność pod bieżącą zimną wodą. Wyjmując produkt z zamrażarki i kładąc go na stole w kuchni, sprawimy, że jego wierzchnie krawędzie rozmrożą się szybciej, a wnętrze pozostanie zamrożone, co sprzyja rozwojowi drobnoustrojów. Raz rozmrożonego produktu nie należy powtórnie wkładać do zamrażalnika.
Płyny chemiczne, które z reguły trzymamy pod zlewem albo w szafkach, powinniśmy przechowywać w bezpiecznym miejscu, do którego dziecko nie będzie miało dostępu. W sytuacji, gdy dana substancja dostanie się do przewodu pokarmowego, ucha, oka czy otwartych ran itd. maluch może się zatruć bądź ulec innym urazom.
Elektryczność
Kuchenka mikrofalowa, czajnik elektryczny czy toster - wszystkie te urządzenia trzeba zabezpieczyć przed dziećmi. Może się zdarzyć, że dziecko dotknie albo przewróci na siebie gorący sprzęt czy nawet będzie próbowało go podpinać do prądu. Schowanie sprzętu zaraz po skorzystaniu z niego w niedostępnej dla małego domownika szafce będzie najrozsądniejszym rozwiązaniem. Warto wiedzieć, że płyty grzewcze w kuchence elektrycznej wydzielają silne pole magnetyczne - eksperci przekonują, aby nie spędzać w jej pobliżu zbyt dużo czasu.
Niedostateczna higiena
Nieodpowiednio przechowywane produkty spożywcze to częsta przyczyna nieprzyjemnych skutków zdrowotnych. Zjedzenie nadpsutych warzyw i owoców, spleśniałego pieczywa czy przeterminowanych wędlin może skończyć problemami trawiennymi, a nawet zatruciem pokarmowym. Zawsze powinniśmy starannie myć owoce i warzywa przed zjedzeniem, ponieważ mogą czaić się na nich bakterie i inne zarazki. Natomiast spleśniałe produkty trzeba jak najszybciej wyrzucić - pleśń jest rakotwórcza. Musimy też regularnie czyścić akcesoria i urządzenia kuchenne. Ruszt na kuchence też stanowi pewne zagrożenie. Pozostałości jedzenia i zastygły tłuszcz podgrzewane nieprzerwanie do wysokiej temperatury wytwarzają substancje toksyczne. Nie powinniśmy też kroić warzyw i owoców na tej samej desce, na której wcześniej kroiliśmy surowe mięso czy ryby. Najlepiej używać osobnych desek. Resztki surowego mięsa mogą być skupiskiem drobnoustrojów, które potem (podczas krojenia warzyw, owoców) mogą dostać się np. do sałatki.
Półki i szafki
Wszelkie półki i szafki kuchenne powinny być stabilne, a drzwiczki dobrze zabezpieczone, aby zawartość nie obsunęła się komuś na głowę. Dzięki temu także dziecko nie będzie miało dostępu do szafek, w których przechowywane są np. noże czy widelce. W szafkach umieszczamy wszystko to, co użyte w nieprawidłowy sposób może stanowić zagrożenie - leki, worki foliowe, zapałki, sztućce, nasiona typu fasola, które dzieci mogłyby włożyć do nosa czy ucha lub się nimi zakrztusić.
Gdy spokojnie się nad tym zastanowimy, dojdziemy do wniosku, że większości wypadków w kuchni można było zapobiec. Wystarczy zachować większą ostrożność i przestrzegać powyższych zasad. Aczkolwiek nasza codzienna monotonia i ciągły pośpiech mogą sprawić, że pominiemy pewne ważne kwestie. Dbając o detale, systematycznie sprawdzając stan urządzeń, które mamy w pomieszczeniu i utrzymując właściwą higienę, możemy ochronić siebie i naszych bliskich przed groźnymi incydentami w kuchni.