Filiżanka czarnej, gorzkiej kawy lub wielki kubek słodkiej, aromatyzowanej kawy z mlekiem... Tak wygląda pierwszy "posiłek" dnia wielu z nas. Niektórzy jednak na tej jednej porcji kofeinowego napoju nie poprzestają. Kawa, jak wiadomo, pobudza, dodaje energii i pozwala na funkcjonowanie na najwyższych obrotach niezależnie od tego, czy spaliśmy wystarczająco długo czy nie. Wypijana jest w dużych ilościach szczególnie właśnie przez osoby, które na sen nie mogą sobie pozwolić - bądź okresowo bądź permanentnie.
Z faktem, że kofeina faktycznie ma właściwości pobudzające, dyskutować raczej nie można. Jednakże przyjmowanie jej w zbyt dużych ilościach może przynieść również niepożądane skutki jak np. odwodnienie czy nadciśnienie. Czym więc zastąpić kawę, by móc, nawet w kryzysowych sytuacjach, zachować bystrość umysłu, przytomne spojrzenie i chęć do działania?
|
|
Zielona herbata
Jednym z najpopularniejszych zdrowych zamienników kawy jest zielona herbata. Co prawda ona również, tj. tak jak kawa, zawiera kofeinę (znajduje się jej w niej nawet do dwóch razy więcej niż w kawie!), ale dostarcza dodatkowo, bardzo ważne dla naszego zdrowia składniki: antyoksydanty, witaminy z grupy B, witaminę E, C oraz K1, magnez, jod, żelazo etc. Zielona herbata wspomaga również proces detoksykacji organizmu, podczas gdy, co warto zaznaczyć, kawa przyczynia się do jego zakwaszania.
Podobnie działa również coraz popularniejsza ostatnimi czasy Yerba Mate. Przy jej parzeniu należy jednak dokładnie przestrzegać wszystkich związanych z tym zasad, gdyż w przeciwnym wypadku, Yerba Mate nie będzie wykazywać swojego prawdziwego działania.
A co ze zwykłą herbatą? Okazuje się, że ona również może mieć właściwości pobudzające, a to dzięki zawartości podobnej do kofeiny substancji zwanej teiną.
Osoby, które nie piją zbyt dużo herbaty bądź nie piją jej wcale, po wypiciu mocnego z niej naparu, z pewnością, poczują się zdecydowanie bardziej pobudzeni niż po kawie, jeśli tej piją zbyt wiele czy piją ją od dawna. I odwrotnie: amatorzy herbaty owych skutków nie będą odczuwać, ale mocna kawa zadziała na nich bardziej niż na kawoszy. Tak więc dobrym pomysłem może okazać się okresowe wymienianie kawy na herbatę, czy to zieloną czy czarną, by zminimalizować ryzyko uzależnienia się, a więc i uodpornienia na działanie zawartych w nich substancji.
Odpowiednia dieta
Kawa może okazać się zbędna, przynajmniej w jakiejś mierze, jeśli nasza dieta będzie dobrze zbilansowana. Produkty o wysokim indeksie glikemicznym, jak np. słodycze, dają natychmiastowy zastrzyk energii, ale jej poziom niemal tak samo szybko zaczyna spadać. Powoduje to objawy zmęczenia i senności oraz ochotę na kolejną przekąskę lub, jeśli potrafimy się jej oprzeć, na kawę, która przecież owe objawy powinna zniwelować. Tak więc, jeśli uzupełnimy codzienne menu w produkty o niskim indeksie glikemicznym, które uwalniają energię przez długi czas, najprawdopodobniej nie doświadczymy nagłego jej spadku, który wymusi na nas wypicie kolejnej kawy. Dlatego tak ważne jest, by włączyć złożone węglowodany, czyli właśnie te produkty, o których była mowa, jako element śniadań.
Inne produkty, które powinny znaleźć się w energetyzującej diecie, to bogate źródła magnezu, a więc min. pestki, orzechy czy gorzkie kakao. Magnez (nota bene wypłukiwany z organizmu przez picie kawy...) ma pozytywny wpływ na nasze samopoczucie i pomaga walczyć ze stresem oraz, tym samym, dodaje energii.
Kakao i kawa zbożowa
Jeśli to głównie na smaku, a nie właściwościach, kawy najbardziej nam zależy, warto sięgnąć po kakao lub kawę bezkofeinową.
Szczególną uwagę warto zwrócić na ten pierwszy napój. Kakao jest bogatym źródłem wspomnianego wcześniej magnezu (mowa tu oczywiście o prawdziwym, gorzkim kakao, a nie słodzonych napojach z jego dodatkiem czy o jego smaku) oraz żelaza, cynku, miedzi, manganu, chromu (reguluje więc poziom cukru we krwi), błonnika i witamin z grupy B. Kakao powoduje produkcję endorfin, czyli hormonów szczęścia, więc wypicie kubka dobrej jakości napoju przyrządzonego na jego bazie poprawi nam humor, co z pewnością, przełoży się na poziom sił witalnych. Prawdziwe, nieoczyszczone kakao ze względu na dużą zawartość składników zaliczamy do super żywności, czyli tzw. superfoods.
Kawa zbożowa produkowana jest z prażonych ziaren zbóż: jęczmienia, żyta, korzeni cykorii i buraka cukrowego, tak więc oprócz smaku i aromatu kawy, dostarczy nam witamin z grupy B, minerały takie jak jak potas i magnez, fitozwiązki oraz inulinę. Inulina jest naturalnym prebiotykiem. Oznacza to, że stymuluje wzrost pożytecznych bakterii jelitowych, jak Lactobacillus czy Bifidobacterium. Bakterie te są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania całego organizmu.
Kawa a napoje energetyzujące
Szukając zamienników dla zwykłej kawy sięgnąć możemy po napoje energetyzujące (tzw. energetyki) czy napoje typu cola. Czy jest to dobry wybór? Jeśli unikamy kawy przez wzgląd na nasze zdrowie, to absolutnie nie. Jeśli trzeba by wybrać między świeżą kawą a gazowanym napojem z puszki, niezależnie od tego, czy słodzony jest białym cukrem czy nie, to, bez dwóch zdań, wybór powinien paść na kawę. O ile faktycznie i jeden i drugi napój zawiera kofeinę, a więc i dodaje nam energii, to napoje energetyzujące zawierają dodatkowo bardzo wiele substancji chemicznych, a więc i w pewnym sensie toksycznych, których to kawa jest pozbawiona.
Poza tym, już ze względów najbardziej prozaicznych unikać powinno się napojów gazowanych, gdyż powodują one dyskomfort trawienny.
Podsumowując - kawa, jeśli pijemy ją w odpowiednich ilościach, nie jest szkodliwa, a jej działanie, szczególnie dziś, gdy wszyscy gdzieś się spieszą, jest niemal zbawienne. Warto jednak zastanowić się nad tym, czym chociaż część z niej, jeśli pijmy jej zbyt wiele zastąpić. Niektóre zamienniki będą zdrowe, inne - niekoniecznie, jedne będą smakować podobnie, a inne nie, ale niezależnie od tego, co skłania nas do picia kawy, nie ma sytuacji bez wyjścia i czymś, z pewnością będzie można kawę zastąpić.