Dzisiaj jest: Czwartek, 18.04.2024 Imieniny: Bogusławy i Bogumiły



Ilość przepisów kulinarnych w serwisie: 5865

Ekonomiczne podstawy diety wege - ile naprawdę kosztuje nas jedzenie mięsa?


Rozmiar tekstu: AAA
PDFDrukuj


Ekonomiczne podstawy diety wege - ile naprawdę kosztuje nas jedzenie mięsa?


   Osoby, które zrezygnowały z jedzenia mięsa, często podkreślają, że nie liczy się tylko aspekt zdrowego żywienia bazującego na pokarmie roślinnym, ale również aspekt ekologiczny i ekonomiczny wegetarianizmu / weganizmu. Wszystkie te aspekty diety wege są ze sobą ściśle powiązane. Wybór organicznych produktów roślinnych wytwarzanych w ekologiczny sposób jest wsparciem dla rolników szanujących planetę.

   Na pierwszy rzut oka tańsze są produkty wytwarzane przemysłowo - mięso z chowu przemysłowego, warzywa i owoce z rozległych plantacji nawożonych obficie sztucznymi nawozami itp. Niemniej z szerszej perspektywy wybór żywności produkowanej w taki sposób jest bardzo kosztowne - z perspektywy zdrowia konsumentów oraz stanu środowiska naturalnego. Są to zatem tylko pozorne oszczędności, które przyczyniają się do pogarszania stanu naszej planety.





Zaczęło się po II wojnie światowej

   Już po II wojnie światowej doszło do intensyfikacji rolnictwa. Produkcja roślinna została zintensyfikowana poprzez stosowanie nawozów i pestycydów oraz doprowadzenie do mechanizacji rolnictwa. Zwierzęta przestały być hodowane zgodnie z zasadami ekologii - na wolnym wybiegu, na łące. Rolnicy dążyli do zwiększenia produkcji jaj, mięsa i mleka, ponieważ było to związane z dużym zapotrzebowaniem na tanią żywność.

   Dziś już nie mamy wątpliwości co do tego, że taki sposób produkcji rodzi tak zwane koszty ukryte związane z negatywnym wpływem metod produkcji żywności na środowisko naturalne i zdrowie konsumentów. Tymczasem, nadal większość artykułów spożywczych powstaje w taki sposób. Organiczna żywność nadal stanowi "mniejszość" na sklepowych półkach.

   Około 2/3 zwierząt gospodarskich jest chowanych w systemie chowu intensywnego, który polega na doprowadzeniu do szybkiego rozwoju, aby w jak najkrótszym czasie uzyskać jak najwięcej mięsa. W systemie chowu intensywnego są wykorzystywane duże ilości soi, zbóż i innych roślin. W ten sposób wysoko białkowe rośliny są w pewnym sensie marnowane. W tym miejscu należy dodać, że w tym samym czasie miliony ludzi cierpią z powodu klęski głodu lub niedożywienia.



Rosnący popyt na mięso i pasze

   Wzrost popytu na mięso prowadzi do tego, że coraz więcej obszarów jest zagospodarowanych w celu produkcji rolnej. Niemniej zboża i nasiona roślin strączkowych zamiast trafić do konsumentów, są przeznaczane na pasze dla zwierząt. Nie ma to najmniejszego sensu z perspektywy szerszej i wieloletniej, ale producentów mięsa to nie obchodzi - są przedsiębiorcami nastawionymi na zysk. Jak dotąd chów przemysłowy nie został zakazany, więc nie łamią prawa.



Produkcja gazów cieplarnianych

   Szacuje się, ze w skali światowej rolnictwo przyczynia się do powstawania 14,5% gazów cieplarnianych - dwutlenku węgla i metanu. Gazy cieplarniane są produkowane w procesie trawienia zwierząt i odchodów zwierzęcych. Przyczyną uwalniania gazów cieplarnianych do atmosfery jest również wycinanie lasów pod uprawę, co prowadzi do uwolnienia gazów zmagazynowanych w glebie i roślinności.



Świata nie stać na chów przemysłowy

   Przemysłowy chów zwierząt jest niezwykle energochłonny - wymaga zużycia dwukrotnie więcej energii niż w przypadku tradycyjnych metod hodowli zwierząt. Energochłonność chowu zwierząt wynika m.in. z konieczności rosnącej produkcji paszy dla zwierząt. Intensywne rolnictwo stanowi również źródło zanieczyszczeń gleb i wód. Intensywna hodowla zwierząt prowadzi również do ilości odchodów. Nie mogą być one wykorzystane w pełni jako naturalny nawóz. Odchody są silnie skoncentrowane, ale ich ilość jest zbyt duża, żeby ją racjonalnie wykorzystać. Poza tym, odchody z ferm mogą być źródłem patogenów chorobotwórczych (np. Escherichia coli) oraz metali ciężkich i pestycydów. Zanieczyszczenia tego typu stwarzają zagrożenie, zwłaszcza jeżeli fermy są zlokalizowane w okolicy ujęć wody pitnej.

   Kolejnym problemem związanym z chowem przemysłowym zwierząt jest nadużywanie antybiotyków. To z kolei może doprowadzić do wzrostu oporności bakterii na działanie leków. Może to stanowić zagrożenie dla zdrowia publicznego.



Czym to grozi?

   Globalne zmiany klimatu mogą doprowadzić do wyższych temperatur otoczenia, ograniczenia dostępu do wody, a tym samym do utrudnień w uprawie roślin. Intensywna hodowla zwierząt to jeden z głównych czynników prowadzących do poważnych problemów środowiskowych.



Wegetarianizm jako manifest

   W oparciu o powyższe dane można stwierdzić, że wegetarianizm, a zwłaszcza weganizm jest swoistym manifestem osób, które sprzeciwiają się intensyfikacji rolnictwa i przemysłowemu chowowi zwierząt. Są to osoby popierające żywność organiczną roślinnego pochodzenia. Wegetarianizm nie jest wymysłem, tak samo jak wymysłem nie są dane naukowe wskazujące na szkodliwy wpływ intensyfikacji rolnictwa na środowisko. Naukowcy nie mają już co do tego żadnych wątpliwości. Problem w tym, że nie wszystkich da się do tego przekonać zawczasu, a apokaliptyczne wizje klęski głodu i niedoboru żywności oraz trudnego dostępu do wody pitnej mogą stać się przez to rzeczywistością dla przyszłych pokoleń.



   Ile zatem kosztuje nas jedzenie mięsa? Z pewnością nie jest to 11,99 zł/1 kg, ani nawet 19,99 zł/1 kg, jak próbują nam wmówić dyskonty, supermarkety i producenci mięsa. Koszty ukryte są znacznie wyższe i bardzo trudne do wycenienia. Jak wycenić zanieczyszczanie atmosfery, erozję gleby, czy narażanie konsumenta na zatrucia pokarmowe? Współczesne społeczeństwo jest bardzo roszczeniowe, ale nie widzi problemu. Kiedy większość społeczności zamieszkującej globalną wioskę zrozumie jak intensyfikacja rolnictwa powiązana z chowem przemysłowym zwierząt niszczy naszą planetę może być już za późno na odwrócenie skutków efektu cieplarnianego i erozji gleb.




Oceń artykuł:

Średnia ocena: 3.00 Ocen: 4


NOWOŚCI PRODUKTOWE

Czereśnie suszone Czereśnie suszone

Producent: Helio


W linii bakalii bez konserwantów firmy Helio pojawiła się kolejna nowość - suszone czereśnie. Produkt jest naturalnie suszony, a nie kandyzowany. Czereśnie to smak lata, który dzięki temu produktowi można t

WIĘCEJ



NOWOŚCI PRODUKTOWE

NOWOŚCI WYDAWNICZE

Jedzenie emocjonalne Jedzenie emocjonalne

Julie M. Simon

Wydawnictwo: Vital


Pudełko lodów po pełnym stresu i niepokoju dniu w pracy. Kilka paczek chipsów naraz, a potem ból brzucha, bo nie radzisz sobie z nawracającymi stanami lękowymi. Przejadasz się, bo desper

WIĘCEJ



NOWOŚCI WYDAWNICZE