Pragnienie to fizjologiczna podstawowa potrzeba organizmu przejawiająca się w popędzie ku pobraniu odpowiedniej ilości wody i płynów. Nadmierne pragnienie odczuwane w okresie upałów, albo zimą - kiedy nie dostarczamy odpowiedniej ilości wody i płynów organizmowi - jest normalnym objawem odwodnienia. Niemniej nadmierne pragnienie mimo spożywania wody i płynów może być niepokojące.
Nadmierne pragnienie może być nieprawidłowym stanem - tak zwaną polidypsją. Nie jest to osobna choroba, ale raczej objaw występujący w przebiegu różnych chorób. Nadmierne pragnienie towarzyszy między innymi nadczynności tarczycy, moczówce prostej i cukrzycy. Wzmożonemu pragnieniu zazwyczaj towarzyszy wielomocz (poliuria), czyli nadmierne wydalanie moczu. Czasami nadmierne pragnienie występuje na podłożu nerwicowym.
|
|
Kiedy pragnienie jest nadmierne?
Osoby, które odczuwają pragnienie z powodu odwodnienia i zaczynają pić więcej płynów mogą odnieść wrażenie, że piją za dużo. Przekroczenie normy występuje natomiast przy spożyciu ponad 5 litrów dziennie, przy założeniu, że dana osoba nie trenuje dużo, a warunki atmosferyczne nie powodują zwiększenia zapotrzebowania na płyny.
Nadmierne pragnienie jako objaw cukrzycy
Nadmierne pragnienie zwykle towarzyszy cukrzycy typu 1, czyli związanej z uszkodzeniem trzustki i niedostateczną produkcją insuliny. W tym przypadku nadmiernemu pragnieniu towarzyszą nadmierne oddawanie moczu i obniżenie masy ciała. Wzmożone uczucie pragnienia jest konsekwencją utrzymywania się wysokiego poziomu cukru we krwi. Organizm w obliczu braku możliwości dostarczenia go do komórek z powodu braku wystarczającej ilości insuliny, dąży do wydalenia go wraz z moczem. Innym przykładem choroby, która objawia się odczuwaniem nadmiernego pragnienia jest moczówka prosta.
Moczówka prosta - zaburzenia wazopresyny
Moczówka prosta jest chorobą objawiającą się nadmiernym pragnieniem i zwiększonym wydalaniem moczu. Towarzyszy temu także niezdolność układu moczowego do zagęszczania moczu. Moczówka prosta centralna jest spowodowana zaburzeniami wydzielania wazopresyny (hormonu antydiuretycznego - ADH, produkowanego przez podwzgórze i finalnie uwalniany przez przysadkę mózgową). Moczówka nerkowa jest natomiast spowodowana nieprawidłową reakcją cewek nerkowych na wazopresynę. W obu przypadkach nadmierne wydalanie moczu prowadzi do zwiększenia zapotrzebowania na wodę, co osoba odczuwa jako nadmierne pragnienie. Zaburzenia hormonalne leżą u podłoża nadmiernego pragnienia także w przypadku nadczynności tarczycy.
Nadmierne pragnienie w przebiegu nadczynności tarczycy
Nadczynność tarczycy nie zawsze objawia się nadmiernym pragnieniem. Obraz kliniczny tej choroby może być bardzo zróżnicowany. Osoby odczuwają między innymi takie objawy, jak kołatanie serca, utrata masy ciała, zmęczenie, uczucie gorąca, zaburzenia snu, nerwowość i rozdrażnienie. Nadczynność tarczycy często przyjmuje postać autoimmunologicznej choroby Gravesa-Basedowa. W związku ze stale podniesionym tempem przemiany materii organizm potrzebuje więcej płynów. Nadmiernemu pragnieniu może towarzyszyć podwyższony poziom wapnia we krwi (hiperkalcemia). Podobny stan występuje w nadczynności przytarczyc - wtedy osoba także może odczuwać podwyższone pragnienie.
Nie zawsze przyczyny organiczne są podłożem nadmiernego pragnienia. Jeżeli osoba jest całkowicie zdrowa, a mimo to spożycie płynów spowodowane nadmiernym uczuciem pragnienia jest zbyt wysokie, trzeba sprawdzić, czy przyczyną problemu nie są zaburzenia psychiczne.
Nadmierne pragnienie na podłożu psychicznym
Choć może to wydawać się nieprawdopodobne, zaburzenia psychiczne związane z nadmiernym stresem mogą powodować nadmierne pragnienie. Poprzez spożywanie dużej ilości płynów niektóre osoby odreagowują stres - nie mówimy tu oczywiście o alkoholu, tylko o wodzie mineralnej, herbatkach ziołowych i innych napojach. Inny przykład to odczuwanie suchości w ustach jako objawu nerwicy lub silnego stresu.
Przyczyn nadmiernego pragnienia może być wiele, dlatego nie wolno go bagatelizować. Czasami warto być trochę hipochondrykiem. Dociekliwość w sprawach zdrowia to zdecydowanie lepsza postawa niż ignorowanie problemu.