Spożywanie czekolady może mieć pozytywny wpływ na nasze zdrowie, pod warunkiem, że sięgamy po tę z dużą zawartością kakao (minimum 90%) i bez dodatku cukru (ewentualnie z niewielkim jego udziałem). Surowe kakao zawiera dużo magnezu, a także wiele innych minerałów takich jak: fosfor, żelazo, cynk, potas, miedź, mangan i selen oraz witamin z grupy B. Niestety, wiele osób najczęściej sięga po mleczną czekoladę, która nie posiada takich wartości odżywczych.
Czekolada mleczna, a także czekolada biała to duża zawartość cukru - czyli prostych przetworzonych węglowodanów. Regularne spożywanie słodkości może zaburzać uczucie głodu, powodować nagły wzrost cukru, a następnie spadek we krwi i w konsekwencji prowadzić do cukrzycy i miażdżycy. Z tego względu warto sięgać po zdrowsze zamienniki czekolady.
|
|
Karob
Karob, nazywany też chlebkiem świętojańskim, wytwarza się w procesie mielenia nasion strączków rosnących na drzewie karobowym. Karob podobnie jak kakao ma ciemny kolor. Różnicę między tymi dwoma produktami widać przede wszystkim w składzie - kakao zawiera więcej tłuszczu, karob z kolei składa się głównie z węglowodanów. Zarówno w jednym, jak i drugim przypadku można znaleźć sporo błonnika. Różnicę można zauważyć w smaku - czyste kakao ma głęboki, ale dość gorzki smak, który nie każdemu przypadnie do gustu. Karob z kolei jest słodki i delikatny, dlatego nie trzeba go dodatkowo doprawiać cukrem.
Osoby uczulone na kakao powinny spróbować karobu - mączka chleba świętojańskiego nie uczula i nie zawiera kofeiny. Dodatkowo w karobie można znaleźć sporo potasu, który ma bardzo pozytywny wpływ na układ sercowo-naczyniowy. Potas dba o prawidłowe ciśnienie krwi, bierze udział w przemianie węglowodanów i białek. Jego niedobory wiążą się z drganiem mięśni i powstawaniem nadciśnienia tętniczego. Karob jest też bogaty w wapń, który odpowiada za mocne kości i zęby oraz kontroluje krzepliwość krwi. Ponadto w mączce chleba świętojańskiego można znaleźć takie pierwiastki jak magnez, żelazo, miedź, cynk, selen, mangan i fosfor. Karob zawiera również witaminę A (oczywiście w formie roślinnego beta-karotenu), witaminę E oraz witaminy z grupy B (B1, B2, PP, B6).
Karob zawiera podobną ilość kalorii (kcal) jak kakao. Karob może wpływać na obniżenie poziomu złego cholesterolu (LDL) we krwi. Jak spożywać karob? Najmłodszym z pewnością przypadnie do gustu przepis na gorącą czekoladę z karobu dla alergików. Jak ją zrobić? Wystarczy podgrzać mleko roślinne (napój z migdałów lub wiórków kokosowych) i wymieszać ze sproszkowanym karobem. Dla podkręcenia słodyczy można też melasę, syrop klonowy lub inny słodzik.
Daktyle
Daktyle to owoce palm daktylowca, które swoją popularność zawdzięczają charakterystycznej słodkości. Duże daktyle medjool przypominają krówki ciągutki - mają karmelowy smak i bardzo aromatyczny zapach. Owoce palm daktylowych nazywa się czasem "chlebem życia" - daktyle dzięki sporej zawartości cukru dają dużo energii, dzięki czemu stanowią świetną, energetyczną przekąskę.
W daktylach można znaleźć sporo potasu, magnezu, fosforu, miedzi, manganu oraz witamin z grupy B (B2, PP, B5, B6). W daktylach można znaleźć także sporo błonnika, który z jednej strony pobudza perystaltykę jelit, a z drugiej przyspiesza oczyszczanie organizmu z toksyn. Owoce palm daktylowca mogą chronić również przed zakrzepicą, ponieważ zawierają salicylany, które wykazują działanie podobne do aspiryny.
Daktyle z powodzeniem można przerobić na czekoladę, która nadaje się jako smarowidło do naleśników lub kanapek. Wystarczy zalać daktyle wodą i odstawić na noc, by zmiękły. Po tym czasie miksujemy daktyle z kilkoma łyżkami mleka (może być także mleko roślinne). Następnie należy dodać 2-3 łyżki kakao lub karobu. Gotowa czekolada nadaje się do spożycia solo, ale można też dodać ją np. do owsianki czy kaszy jaglanej.
Domowy krem czekoladowo-orzechowy
Kupne kremy czekoladowe zdecydowanie nie są zdrowe. Dlaczego? Większość zawiera duże ilości utwardzonego oleju palmowego, który w wyniku przetworzenia zyskuje dużo niebezpiecznych kwasów tłuszczowych trans. Tłuszcze trans mają zdolność zmieniania właściwości błon komórkowych w ludzkim organizmie. Przyczyniają się do powstawania i rozwoju miażdżycy naczyń krwionośnych, a to prowadzi do zwiększonego ryzyka występowania zawałów serca i udarów mózgu, ponadto zmniejszają wrażliwość komórek na insulinę, co jest początkiem tak zwanej insulinoodporności, a to zwykle jest powodem wystąpienia cukrzycy typu drugiego. Dodatkowo w kupnym kremach nierzadko można znaleźć duże ilości cukru, który zaburza ośrodek głodu i sytości. Niektóre produkty dodatkowo reklamowane jako "orzechowe" zawierają śladowe ilości orzechów. Warto zrobić własny krem czekoladowo-orzechowy. Dzięki temu, że zrobimy go samodzielnie, będziemy dokładnie znać jego skład, a dodatkowo taki krem będzie zdrowszy i smaczniejszy. Jak zrobić własne smarowidło czekoladowo-orzechowe? Na początek należy podprażyć orzechy laskowe na patelni. Wystarczy kilka minut, do czasu aż orzechy zaczną wydawać z siebie przyjemny aromat. Później trzeba wysypać orzechy na ścierkę i trzeć nią o blat do czasu, aż orzechy pozbędą się skórek (skórki znacznie łatwiej odchodzą od uprażonych orzechów, dlatego nie warto pomijać tego kroku). Przygotowane orzechy należy zmiksować na gładko w blenderze razem z miodem lub syropem klonowym; warto dla smaku dodać też 2 łyżki kakao lub karobu. Jeśli orzechy będą się zbyt topornie miksować, do masy można dodać około 100 ml mleka krowiego lub roślinnego.
Czekolada z oleju kokosowego
Ostatni wariant to czekolada tworzona z użyciem oleju kokosowego. Olej kokosowy, w przeciwieństwie do oleju palmowego jest zdrowy i warto go regularnie spożywać. Olej kokosowy zaleca się szczególnie osobom z otyłością brzuszną; choć to olej nasycony, to jednak zmniejsza poziom złego cholesterolu i zwiększa poziom dobrego. Ponadto reguluje poziom cukru we krwi. Jak zrobić czekoladę z oleju kokosowego? Wystarczy podgrzać w garnku olej kokosowy, kakao lub karob, słodzik (miód, syrop klonowy, syrop z agawy) i ewentualnie wanilię dla wzmocnienia aromatu. Masę należy przełożyć do płaskiego naczynia i odczekać, aż przestygnie, a następnie włożyć do zamrażalnika. Olej kokosowy pod wpływem zimna zmienia stan z ciekłego na stały, dzięki czemu gotową czekoladę można pokroić na mniejsze kostki.