Problemy hormonalne dotykają coraz większej ilości kobiet, prowadząc m.in. do pojawienia się uporczywego trądziku, złego samopoczucia, wzrostu wagi i wtórnego zaniku miesiączki, co w przyszłości może bardzo utrudniać zajście w ciążę. Lekarze najczęściej zalecają leczenie farmakologiczne, warto jednak wiedzieć, że tabletki nie są jedynym sposobem na wyrównanie gospodarki hormonalnej.
Z zaburzeniami hormonalnymi bardzo dobrze radzą sobie również zioła i rośliny, które dobrze znamy, ale z drugiej strony nie sięgamy po nie zbyt często. Jeśli zadbasz o zdrową, racjonalną dietę i włączysz do niej zioła, możesz zauważyć pozytywną różnicę w zachowaniu organizmu. Pamiętaj jednak, by zawsze wszelkie zmiany w leczeniu kontrolować z lekarzem - może się okazać, że zioła, które są dobre dla kogoś innego, u ciebie zupełnie się nie sprawdzą w problemach z hormonami.
|
|
|
Niepozorny majeranek
Majeranek przywędrował do nas z okolic basenu Morza Śródziemnego i na stałe zagościł w polskiej kuchni. Dobrze pasuje do dań mięsnych i jarskich, świetnie podkreśla smak barszczu. Majeranek znany jest również ze swoich właściwości leczniczych, wspiera łagodzenie bólów brzucha i działa antyoksydacyjnie. A jak wpływa na hormony? Przede wszystkim obniża poziom androgenów, czyli hormonów maskulinizujących. Androgeny w dużych ilościach występują u mężczyzn, a w niewielkich u kobiet. Jeśli ich poziom u kobiet wzrasta, to organizm reaguje na nie w różny sposób, na przykład poprzez nadmierne owłosienie (hirsutyzm), trądzik hormonalny, nagły wzrost wagi. Jak spożywać majeranek, żeby faktycznie działał? Najlepiej jest pić go w formie herbaty - wystarczy zaparzyć zioła w kubku, odcedzić i pić codziennie. Już po miesiącu można zauważyć zmniejszenie się poziomu androgenów w organizmie.
Koper włoski
Po koper włoski powinny sięgać szczególnie te kobiety, które mają problemy z nadmiarem estrogenów. Nadmiar estrogenu w organizmie wiąże się m.in. z zaburzeniami miesiączkowania, zbieraniem wody w organizmie i bólami głowy prowadzącymi do mdłości. Koper włoski wyraźnie reguluje poziom żeńskich hormonów, może także łagodzić hirsutyzm. Poza tym pozytywnie oddziałuje na przewód pokarmowy, łagodzi kolki i niestrawności, dlatego poleca się go także niemowlętom. Jak spożywać koper? Podobnie jak w przypadku majeranku, najlepszy będzie w formie herbatki.
Mięta
Mięta, podobnie jak koper, wykazuje działanie anty-androgenne, co oznacza, że pomaga znacząco zmniejszyć kłopotliwy hirsutyzm. Jeśli walczysz z nadmiernym owłosieniem pojawiającym się w niepożądanych miejscach (twarz, klatka piersiowa, brzuch), spróbuj picia herbaty miętowej (ale zadbaj o to, żeby to była herbata dobra jakościowo) codziennie; możesz sięgać po nią nawet dwa razy dziennie lub w ogóle zastąpić miętą spożywaną dotychczas czarną herbatę, wyjdzie ci to na zdrowie.
Palma sabałowa
Tajemniczo brzmiąca palma sabałowa (inaczej saw palmetto) dobrze sprawdzi się zarówno w leczeniu kobiet, jak i mężczyzn. Dlaczego? Wspiera leczenie łysienia androgenowego, czyli nadmiernego wypadania włosów. Łysienie to częściej dotyczy mężczyzn, ale to nie znaczy, że u kobiet się nie pojawia - najczęściej problem z nim mają właśnie te panie, które cierpią na zaburzenia hormonalne. Palma sabałowa może złagodzić łysienie i wyrównać poziom estrogenów, a także zahamować jego rakotwórcze działanie na piersi.
Czerwona koniczyna
Czerwona koniczyna zawiera dużo fitoestrogenów (badania pokazują, że w koniczynie znajdziemy ich więcej niż w soi, a to właśnie głównie soję reklamuje się jako cenne źródło fitoestrogenów!). W czerwonej koniczynie znajdziemy też izoflawonoidy zapobiegające powstawaniu zakrzepicy (ryzyko zakrzepicy często dotyka kobiet walczących z nadmiarem estrogenów). Jak spożywać czerwoną koniczynę? Można przyjmować ją w formie suplementów, na rynku farmaceutycznym są dostępne tabletki zawierające czerwoną koniczynę.
Konkurs. Wygraj zestaw wartościowych olejów!