Bromelaina - niezwykły enzym, który znajdziesz w surowym ananasie

   Moglibyśmy wskazać co najmniej kilka argumentów przemawiających za tym, by jak najczęściej sięgać po świeżego, a nie po puszkowanego ananasa. Najważniejszym z nich jest zawartość bromelainy (bromeliny), czyli enzymu, który można znaleźć wyłącznie w świeżym ananasie.

   Cenne właściwości tego niezwykłego enzymu są znane medycynie już od lat, ananas jednakże nadal nie należy do popularnych owoców w naszym kraju, z uwagi na dość wysoką cenę i ograniczoną dostępność w sklepach. Jeśli jednak będziesz miał dogodną okazję aby go kupić, to naprawdę warto - przeczytaj artykuł i sprawdź, dlaczego.

Niezwykła bromelaina

   Właściwości bromelainy, nazywanej też bromeliną doceniono już w latach sześćdziesiątych. To właśnie wtedy odkryto, że w ananasie występuje enzym trawiący białka, który ma bardzo szerokie zastosowanie medyczne. Doceniono między innymi jego właściwości przeciwzapalne. Bromelaina tak naprawdę to mieszanina pięciu enzymów proteolitycznych (trawiących białka), dwa główne enzymy określane są jako bromeliny A i B. Dziś bromelainę stosuje się chociażby do leczenia różnych obrzęków powstałych w wyniku urazów ciała. Dotyczy to zarówno poważniejszych urazów pooperacyjnych, jak i na przykład stłuczeń czy siniaków. Ponadto bromelainy używa się też do łagodzenia różnego rodzaju bólów. Istnieją też badania pokazujące, że enzym ten może przyspieszać leczenie dny moczanowej.

   Dzięki bromelainie z ananasa zmniejsza się też krzepliwość krwi. Jeśli więc cierpisz na choroby układu sercowo-naczyniowego lub istnieje u ciebie ryzyko wystąpienia zakrzepicy (enzym przeciwdziała nadmiernej lepkości płytek krwi), to powinieneś jak najczęściej sięgać po świeżego ananasa. Bromelaina zapobiega zwężeniu tętnic, a także razem z magnezem i potasem istotnie zmniejsza ryzyko zawału serca. Bromelaina zapobiega tworzeniu się skrzepów oraz rozpuszcza fibrynę - białko wywołujące powstawanie skrzepów. Bromelaina może też przynosić ulgę astmatykom i alergikom, po pierwsze, ponieważ wpływa na zmniejszenie produkcji śluzu, po drugie leukocyty potrafią wykorzystać enzymy w celu strawienia szkodliwych wirusów i bakterii oraz niestrawionych resztek pokarmowych, które mogą powodować alergie. zmniejsza to ryzyko wystąpienia nadczynności układu immunologicznego. Dodatkowo enzym ten może też przyspieszać leczenie chorób układu oddechowego. Istnieją podejrzenia, że bromelaina może też wykazywać działania przeciwnowotworowe, ale póki co nie ma jednoznacznych badań, które wskazywałyby, że rzeczywiście tak jest. Sportowcy także mogą czerpać benefity ze spożywania tego enzymu, ponieważ hamuje działanie prostoglanydyn prozapalnych (hormonów), które wywołują ból i stany zapalne, a jednocześnie pobudza tworzenie się prostaglandyn przeciwzapalnych, obniża też ryzyko powstania komplikacji związanych z kontuzjami ścięgien i mięśni, przyspiesza wchłanianie się wspomnianych już wyżej obrzęków i siniaków. Bardzo ważną funkcją bromelainy jest wspomaganie trawienia poprzez rozkład białka. Nie strawione białko pokarmowe może powodować między innymi zaburzenia jelitowe i procesy gnilne w jelitach, a także nagromadzenie się w organizmie substancji toksycznych.

   U niektórych osób pojawia się nadwrażliwość na bromelainę i wówczas nawet niewielka ilość spożytego ananasa może doprowadzić do reakcji organizmu.



Spożywanie bromelainy

   Co ciekawe, bromelainę można kupić w aptekach w formie suplementu. Jeśli zależy ci na zwalczeniu stanu zapalnego, sięgaj po dawkę 1500 mg (najlepiej rozłożyć ją na 3 porcje stosowane w ciągu dnia - po 500 mg na każdą porcję). Regularne przyjmowanie bromelainy szybko przynosi efekty. Najlepiej stosować ją na czczo. Po enzym warto sięgać zwłaszcza wtedy, gdy chcemy zmniejszyć krzepliwość krwi i przyspieszyć gojenie się ran. Co ciekawe, bromelaina może też wpływać na zwiększenie wchłaniania antybiotyku. Jeśli jednak akurat przyjmujemy antybiotyk, to spożycie bromelainy warto skonsultować z lekarzem, by nie zaszkodzić sobie nadmiernie.

   Choć ananas jest bogaty w bromelainę, to oczywiście jeden owoc nie jest w stanie dostarczyć nam dawki, która działałaby przeciwzapalnie. Jeśli potrzebujemy silniejszej dawki, to wówczas warto sięgnąć po suplement. Co istotne w przypadku enzymów w suplementach (również w przypadku papainy pochodzącej z papai), aby zachowały one swoją dużą aktywność i to powinny być one przechowywane w ciemnym pojemniku. Jeśli natomiast chcesz stosować bromelainę prewencyjnie, to wówczas warto włączyć ananasy do diety. Co ważne bromelaina występuje prawie wyłącznie w rdzeniu ananasa. Oczywiście pamiętaj o wyborze świeżego ananasa - ten z puszki nie tylko nie zawiera bromelainy, ale na dodatek jest zanurzony w syropie cukrowym, który z całą pewnością nie wpływa pozytywnie na nasz organizm.